Franciszkanie z Kobylina znów mają jedną z najpiękniejszych szopek. Zobacz, czym się różni od tych z poprzednich lat.
W tym roku nie ma, niestety, szopki z żywymi zwierzętami w klasztornym ogrodzie, ale ta, która powstała w kościele - jak zwykle jest imponująca. Zajmuje całe prezbiterium, jest niebywale oświetlona, dodano również efekty specjalne: płynący potok, ruszające sie postacie, odgłosy przyrody. Całości jak zwykle strzeże tańczący mnich.
Wideo
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!