Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jesteśmy więźniami „krajówki”! - mówią mieszkańcy Zdun

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
Wszystko wskazuje na to, że zaczną się protesty, w związku z brakiem planów budowy obwodnicy Kro-toszyna, Zdun i Cieszkowa w najbliższej przyszłości.

– Trwają negocjacje co do terminu protestu, jednak przewidywany jest on w listopadzie. Akcja ma byś systematycznie powtarzana. Na każdym spotkaniu z mieszkańcami są te same pytania o budowę obwodnicy. Na drogach jest niebezpiecznie. Ponadto ludzie muszą swoje domy remontować. Mieszkanka Ciesz-kowa mówiła mi, że nie można się od takich rzeczy ubezpieczyć. Wszyscy jesteśmy więźniami tej „krajówki”. Tak mówią ludzie. Mają dość słuchania obietnic składanych od pokoleń. Chcemy by taki protest odbył się bezpiecznie. Liczymy też na cierpliwość kierowców. Jak będziemy siedzieć cicho, to nic się nie zmieni. Sama mieszkam też przy tej drodze. Mieszkańcy z ul. Krotoszyńskiej w Cieszkowie również chcą się przyłączyć do protestu. Rozmawiam z ludźmi, dyskutuję, pomagam mieszkańcom, na ile umiem. Pracujemy dalej. Trzymamy rękę na pulsie – wyjaśniła Elżbieta Kurkiewicz, przewodnicząca Rady Miejskiej w Zdunach.

Obecnie trwają dyskusje co do wyboru władz protestu. Wybrany ma być również komitet społeczny protestu. W akcję włączyło się wielu radnych Rady Miejskiej w Zdunach. –To są ludzie z naszych okręgów wyborczych – zakończyła przewodnicząca. –Po spotkaniach z mieszkańcami Zdun uważam, że może dojść do blokowania drogi krajowej. Powód jest prosty. Ludzie mają dość. Nie mają również żadnej perspektywy na nadchodzące dziesięciolecie. Nie będę brał udziału w proteście, ale rozumiem i popieram postulaty mie-szkańców – wyjaśnił z kolei burmistrz Zdun Tomasz Chudy.

Warto wspomnieć, że na początku roku włodarze Zdun – Tomasz Chudy, Krotoszyna – Franciszek Marszałek, Cieszkowa – Ignacy Miecznikowski oraz powiatów: krotoszyńskiego – Stanisław Szczotka i milickiego – Jan Krzy-sztofik spotkali się w Zdunach by razem podpisać apel o budowę obwodnicy. Dodatkowo wiosną tego roku w Krotoszynie odbyło się spotkanie z parlamentarzystami obu izb oraz z izby europejskiej razem z lokalnymi samorządowcami. Dlatego też zapytaliśmy jednego z lokalnych posłów jak wygląda sytuacja obecnie.
– Rozpocząć należy od kontekstu. 8 września 2015 r. rząd Ewy Kopacz przyjął uchwałę o budowie dróg krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.). Pierwotny projekt, z gru-dnia 2014r., przewidywał wybudowanie 1,7 tys. km dróg szybkiego ruchu za 95 mld zł. Po korekcie, wywołanej różnymi naciskami, rząd przeznaczył ostatecznie na budowę nowych dróg 107 mld zł (wzrost o 12,6 proc.), ale wpisał zadania na 3,9 tys. km dróg szybkiego ruchu (wzrost o 130 proc.). Obecne Ministerstwo Infrastruktury obliczyło, że aby wybudować planowanych 3,9 tys. km dróg potrzeba byłoby 198 mld zł. W związku z tym plan należy uznać za nierealny, choć obecny rząd nie chce wycofać się na razie z żadnej inwestycji nie chcąc zawieść obietnic danych przez poprzedników różnym społecznościom lokalnym – wyjaśnił poseł Tomasz Ławniczak. Zdaniem parlamentarzysty, w wyniku tych zmian miasta takie jak Kalisz (DK 25 i 12), Krotoszyn (DK 15 i 26) oraz Września (DK 15) nie mają zaplanowanych obwodnic do 2023 r.

*****

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto