Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

JEDNYM ŚLADEM: Historię ruchu motocyklowego w Krotoszynie i okolicach czas rozpocząć [UNIKATOWE ZDJĘCIA]

Marcin Szyndrowski, Janusz Dudziński
Muzeum im. H. Ławniczaka w Krotoszynie
Region Krotoszyński od dawna był związany z motocyklami i sportami motocyklowymi. Przed wojną, a szczególnie od roku 1929 kiedy powstał klub sportowy Astra Krotoszyn były inicjatywy zawiązania klubu żużlowego.

Warto zaznaczyć, że w zbiorach Muzeum im. Hieronima Ławniczaka znajdują się zdjęcia Sokołów. Na awersach zdjęć dowiadujemy się kto nimi jeździł w ówczesnym czasie. Zdjęcia podpisane Zaolzie - '38 wskazuje na następujące osoby: Józefa Marciniaka, Franciszka Mintę i Andrzeja Skrzypczaka.

Wybuch II Wojny Światowej trochę wszystko opóźnił, ale już po zakończeniu działań wojennych kontynuowano powstanie klubu. W latach 1946 -47 odbywały się rajdy motocyklowe z udziałem między innymi słynnego Alfreda Smoczyka późniejszego mistrza żużlowego.

W tym czasie zmieniono nazwę klubu na Gwardia Krotoszyn i zawodnicy zaczęli starty w lidze okręgowej. Pomimo różnorakiego sprzętu przerabianego z turystycznych motocykli Ariel, Rudge, NSU i silników Japp drużyna z Krotoszyna walczyła dzielnie i w roku 1949 zajęła pierwsze miejsce w lidze. Zawody odbywały się na „starym stadionie”, już nieistniejącym , przy ulicy Fabrycznej a filarami drużyny byli Kazimierz Kurek, Zygmunt Garyantasiewicz, Zygmunt Nowacki , Kazimierz Olejnik i inni.

Dopóki zawodnikom wystarczył spryt , umiejętności i odwaga to były sukcesy natomiast później liczyły się jeszcze motocykle profesjonalne. Kluby w małych miastach, bez bogatych sponsorów nie mogły dorównywać bogatym klubom. Kilku dobrych zawodników przeszło do innych znanych klubów.

W latach powojennych posiadanie motocykla było dużym zaszczytem i powodem do chluby. Fabryki opuszczały motocykle WFM, SHL, Junak, WSK z całą gamą modeli, oraz polski skuter OSA. Pojazdy te służyły jako codzienny środek lokomocji, ale również powstał nowy ruch turystyki motocyklowej czyli zorganizowanych wyjazdów typowo turystycznych. W zakładach pracy bardzo często opiekę nad tą formą wypoczynku objęły Związki Zawodowe wspomagając finansowo wyjazdy.

- W tym miejscu apel do czytelników aby przekazywać jakiekolwiek materiały opisujące takie wyprawy - mówi Janusz Dudziński, jeden z autorów naszego cyklu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto