Obaj mogą mówić o wielkim szczęściu, patrząc na stan samochodu po wypadku.
Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godzinie dziewiątej. Jadąc z Jasnego Pola w kierunku Tomnic kierujący oplem vectrą mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, łapiąc najpierw lewe, a później prawe pobocze. Samochód obrócił się tyłem do kierunku jazdy i tyłem uderzył w przydrożne drzewo.
Gdy służby ratunkowe przybyły na miejsce, ojciec wraz z synem znajdowali się już poza rozbitym autem. Chłopcem zajmowały się dwie kobiety - kierowca i pasażerka samochodu przejeżdżającego obok. Obu poszkodowanym udzielono pomocy medycznej. Lekarz zdecydował o przewiezieniu ich do krotoszyńskiego szpitala. Wcześniej jednak od strażaków chłopiec otrzymał „Misia Ratownika”.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?