Wiemocji przeżyli zawodnicy i kibice podczas przedostatniej serii gier w ramach Krotoszyńskiej Ligi Halowej. Faworyzowane drużyny Profalu i Juniorów Astry swoje mecze wygrały różnicą zaledwie jednej bramki. Ci pierwsi trzy punkty zainkasowali dzięki golowi z rzutu karnego podyktowanego w ostatniej sekundzie spotkania. Tak jak można się było tego spodziewać, o losach mistrzowskiego tytułu zadecyduje bezpośredni mecz tych ekip, który odbędzie się w niedzielę o godz. 15 w hali przy SP nr 3 na kro-toszyńskich Błoniach.
W lepszej sytuacji są Juniorzy, którym do końcowego triumfu wystarczy remis. Przy równej ilości punktów decydować będzie bowiem różnica bramek, która w tym momencie jest korzystniejsza dla zespołu Przemysława Gustowskiego.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?