Festyn w Biadkach

– Nie było łatwo, ale też nie było ciężko. Wszyscy mówiliśmy tym samym głosem i dziś możemy cieszyć się z pięknego placu zabaw, który stanie się takim naszym centrum rekreacyjno–sportowym – mówi Mariusz Karbowiak.

Na oficjalnym otwarciu placu zabaw nie zabrakło przedstawicieli LGD i gminy Krotoszyn. – Jeszcze cztery lata temu nie było tutaj nic. Dziś wszyscy możecie cieszyć się z przepięknego miejsca, z którego naprawdę możecie być dumni. Szanujcie je i bawcie się dobrze – mówił Ryszard Czuszke, wiceburmistrz Krotoszyna.
Do zabawy nikt nikogo nie musiał namawiać. Z resztą oficjalne otwarcie palcu zabaw zbiegło się z kolejną edycją festynu wsi pn. Żyjmy zdrowo i aktywnie.

Spora część mieszkańców już od rana spędzała aktywnie czas m.in. podczas rajdu rowerowego do Sulmierzyc, gdzie zwiedzano zabytkowy wiatrak tzw. koźlak. Ci co nie pojechali brali udział m.in. w wielu konkurencjach sprawnościowych i rekreacyjnych. Najmłodsi natomiast do woli bawili się na karuzelach, bujakach, zjeżdżali na linie w parku linowym czy też korzystali z dmuchanego zamku.

Dorośli w tym czasie mogli spokojnie się integrować, bowiem plac zabaw usytuowano w bezpiecznym miejscu pomiędzy Szkołą Podstawową, a budynkiem biblioteki. – Z dala od ulicy i w miejscu, które już teraz otrzymało roboczą nazwę placu zabaw “Między Szkołami” – mówi Karbowiak.

Mieszkańcy docenili aktywność stowarzyszenia i tłumnie odwiedzili festyn. Nie tylko po to, by coś zdrowo zjeść – bo takie było założenie festynu, ale również po to, by dobrze się bawić, a o to dbali zarówno sołtys wsi, jak i Darian Peszek, prezes OSP Biadki. Ze sceny puszczano zatem muzykę, a wieczorem odbyła się zabawa taneczna do późnych godzin wieczornych.

Imprezę zorganizowało stowarzyszenie Wspólnie dla Biadek. Warto w tym miejscu poświęcić mu kilka wersów, bowiem działania osób tworzących te stowarzyszenie zasługuje na ogromne słowa uznania. Co to za działania?
– Idea jest prosta. Stawiamy na rozwój naszej miejscowości poprzez szeroko rozumianą działalność na rzecz rozwoju infrastruktury wsi; dbałość o kulturę, tradycję lokalną i dziedzictwo kulturowe; podejmowanie działań o tematyce prozdrowotnej wśród mieszkańców wsi; upowszechnianie kultury fizycznej, sportu i rekreacji oraz poprawa warunków bezpieczeństwa w Biadkach – mówi Karbowiak.

Stowarzyszenie wciąż mocno się rozwija i już ma przygotowane plany na przyszłość. – Na pewno będziemy chcieli jeszcze bardziej rozbudować ten plac zabaw oraz czynić starania o budowę placu zabaw przy tzw. blokach. W obu przypadkach mówimy o sporych środkach finansowych jak na place zabaw, bo to kwota rzędu 100 tys. zł, z czego 20 proc. to wkład naszego stowarzyszenia Wspólnie dla Biadek i gminy Krotoszyn, a 80 proc. to pozyskane dofinansowanie dzięki LGD w ramach tzw. małych projektów – dodaje sołtys wsi.

Oprócz infrastruktury stowarzyszenie w Biadkach będzie starać się rozwijać również istniejący przy szkole klub kolarski As Biadki, który odnosi sukcesy nie tylko w Wielkopolsce, ale również w Polsce. – Nasi kolarze promują Kro-toszyn bardzo prężnie. Niestety borykamy się z problemami jak każdy klub sportowy w powiecie. Kolarstwo to jednak drogi sport i nie można porównywać go z innymi sportami. Przydałyby sie nowe rowery, bo te na których ścigają się nasi zawodnicy są już mocno przestarzałe. Będziemy starali się rozmawiać i starać się o jakieś lepsze finansowanie bo nasz klub wychował już sporo dobrych kolarzy, którzy swoją karierę zaczynali właśnie tutaj – w Biadkach – zakończył Mariusz Karbowiak.