Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

FELIETON: Niedzielny spacer z psami, czyli dlaczego czasami mi wstyd [FOTO]

Marcin Szyndrowski
Niedziela, 24 marca. Pogoda wręcz wymarzona by wybrać się z psiakami na dłuższy spacer. Po zimie czas już rozruszać psie - i własne kości.

Zacznę może od tego, że odkąd zamieszkałem na osiedlu Parcelki w Krotoszynie cieszyłem się. Miejsce ustronne, z dala od zgiełku centrum Krotoszyna. Fajne miejsca, gdzie można poczuć bliskość przyrody. Niestety z roku na rok jest coraz gorzej.

Tegoroczne spacery rozpocząłem od trasy niezmiennej. Najpierw ulicą Urbanowiczówny w stronę ulicy Szosy Benickiej. Przy Sklepie Monopolowym na Urbanowiczówny te same pijackie mordy, które od godzin porannych już świętują Dzień Pański. Tatusiowie, dziadkowie, wujkowie, którzy przecież wybrali się tylko na jedno piwko. Koło płotów wielu posesji już uderzają po oczach puste buteleczki po "bombkach", które świecą w słonecznym świetle.

Kieruję się w stronę wału kolejowego niedaleko firmy Jotkel. Ręce opadają. Psa trzeba trzymać krótko na smyczy żeby przez przypadek nie wziął do mordy jakiegoś kawałka śmiecia. Elementy po pralkach, części garderoby i niezliczona ilość pustych butelek po alkoholu sprawia, że czuję się źle. Jak ci ludzie mieszkający obok mogą sobie na takie coś pozwalać - to jedyna myśl w tym miejscu.

Za wałem piękny lasek, który kiedyś służył młodzieży jako plac zabaw. Dziś śmietnik. W całej krasie. Leśna melina, która przeraża tym bardziej, że nieopodal znajduje się kościół pw. św. Marii Magdaleny. Tam z resztą nie lepiej. Naliczyłem dwa kubły na śmieci - jak się okazuje w większości puste. Tymczasem pierwsza butelka leżała jakieś 5 metrów od jednego - na trawniku.

Następnie trasa na Kopieczki i staw Wróżewy. Miejsca, które też znacznie zbrzydły od ubiegłego roku. Sam staw zadbany, ale naokoło nie ma już kubłów na śmieci. W wielu miejscach komuś przeszkadzały też wmurowane ławeczki. Pierwszy i jedyny kubeł na psie odchody żegna mnie z obranej trasy. Psia kupa - wcześniej zrobiona przez szczęśliwego czworonoga - ląduje (o dziwo) w pustym pojemniku.

Spacer zaliczony. Psy szczęśliwe. Ja już nieco mniej, bowiem ilość śmieci przeraziła mnie nie na żarty. Zaczynam coraz częściej myśleć, że zmiana związku międzygminnego Eko-Siódemka związana z wywozem odpadów raz na dwa tygodnie nie ma większego sensu. Dzikich wysypisk przybywa bowiem w zastraszającym tempie.

A może to nie wina Eko-Siódemki? Może to wina samych mieszkańców, którzy gdzieś mentalnie chcą mieszkać w otoczeniu śmieci? Sama ilość pustych butelek po alkoholu też przeraża. Czyżby Parcelki miały problem z alkoholem? Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, które chyba najlepiej pokazują skalę problemu.

Czytałem ostatnio ciekawy artykuł autorstwa Mariusza Janika pt. "W Polsce na każdy blok przypada jeden sklep z alkoholem. 80 proc. z nich powinno zniknąć". Okazuje się, że w Polsce jeden punkt sprzedaży przypada na 275 mieszkańców. To oznacza, że każdy blok mieszkalny ma swoją budę z alkoholem albo knajpę – podsumowuje szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Krzysztof Brzózka. I podkreśla, że olbrzymia większość tych punktów sprzedaży powinna zostać zlikwidowana.

Osobiście jestem o tym przekonany w stu procentach. Na moim osiedlu większość mieszkańców już posiada monitoring, bo uciążliwość związana z powrotami pijanych klientów sprawia, że ludzie mają już dość patologii. Ciągłe libacje, sikanie pod płotami i sterty śmieci. Sprawa nieobca zarówno krotoszyńskiej policji, Straży Miejskiej czy Gminnej Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Niebawem wybory Rady Osiedla na Parcelkach. Temat z pewnością powróci ze zdwojoną siłą. Osobiście, chciałbym móc przestać wstydzić się za własne otoczenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto