Niedzielny wynik choć wysoki i tak jest dużo lepszy od tego z października ub. roku, kiedy to Astra przegrała na stadionie w Pleszewie 6:0.
Przed meczem powiało optymizmem. Skłaniały do tego ostatnie wygrane z Zielonymi Koźminek i Baryczą Janków Przygodzki. Do gry w Astrze powrócił też bramkarz Jakub Nelle, który w ub. roku zrezygnował z gry w Astrze z powodów osobistych. Zastąpił on kontuzjowanego Piotra Półtoraczyka, który doznał poważnego urazu w meczu z Baryczą. Rywal uderzył go tak mocno kolanem, że prawdopodobnie pękła mu kość policzkowa. Ma opuchniętą twarz.
W niedzielnym (12 maja) spotkaniu na stadionie w Krotoszynie był było wszystko: piękne bramki, kartki żółte i czerwone oraz mnóstwo walki z obu stron.
W 11 min. nowy nabytek Astry Krzysztof Ratyński wykorzystuje podanie z głębi pola, ale jego strzał trafia w słupek. Pięć minut później zawodnik Stali Adrian Chojnacki z rzut wolnego starał się zaskoczyć bramkarza Astry, ale Nelle bezpiecznie sparował piłkę na rzut rożny.
Minutę później Stal obejmuje jednak prowadzenie. Mikołaj Kołaczyk dogrywa piłkę na ósmy metr w polu karnym, a tam Krystian Benuszak potężnym strzałem pakuje piłkę pod poprzeczkę. W 19 min. Nelle znów pewnie broni trudny strzał Chojnacki z wolnego. Dramatyczna okazała się dla Astry 21 min., kiedy to sędzia Mateusz Lewek z Kępna odgwizdał faul naszego bramkarza na zawodniku Stali, Dawidzie Bilskim.
Nelle zobaczył czerwony kartonik i musiał opuścić boisko. W bramce zastąpił go niespełna 17-letni, debiutant Mateusz Wronecki. W 27 min. Bilski pokonuje Mateusza strzałem z 11 metrów. Trzy minuty później pada trzecia bramka dla Stali: Kołaczyk podaje do Benuszaka, a ten lokuje piłkę w siatce Astry. W 37 min. znów Benuszak ogrywa obrońców Astry, a potem pokonuje Wroneckiego i na tablicy pojawia się przygnębiający wynik 0:4.
Jednak piłkarze Astry nie stracili woli walki. Otrząsnęli się i zaczęli kontrować. Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy Astra strzela pierwszego gola, ale za to przepięknej urody. Z rzutu wolnego Jacek Chro-miński trafia z 17 metrów pod poprzeczkę a piłka wpada do bramki Stali.
Dwie minuty później Chromiński repetuje. Ponownie podchodzi do rzutu wolnego: strzela mocno, bramkarz Stali Patryk Lewicki z trudem wybija piłkę w poprzeczkę, ale ta po odbiciu trafia pod nogi Adama Staszewskiego, który umieszcza ją w bramce. Wynikiem 2:4 dla gości kończy się pierwsza połowa.
Po zmianie stron już w 48 min. swoją czwartą bramkę a piątą dla Stali zdobywa Benuszak. Trzy minuty później Wronecki nie zrozumiał się z Adamem Adamskim. Błąd zawodników Astry wykorzystuje Mikołaj Siuda. Przejmuje piłkę i podaje do lepiej ustawionego Tomasz Kapałki, który ze spokojem pokonuje Wroneckiego. Na trybunach zapada cisza.
Goście prowadzą z Astra już 6:2. Kibice są w szoku. Członkowie reaktywowanego niedawno fan clubu Astry nie poddają się i zarażają zawodników wiarą w wydaje się już niemożliwy sukces. Ale przecież „piłka jest okrągła...”
W 53 min. po szybkiej kontrze trzecią bramkę dla Astry, a drugą dla siebie zdobył Chromiński: płaskim strzałem po ziemi pokonał Lewickiego. Po kwadransie zapał Astry nieco ostygł. W 71 min. siódmą bramkę dla Stali miał okazję strzelić Łukasz Bandosz, ale piłkę odebrali mu obrońcy. W 74 min. drugą żółtą kartę a w konsekwencji czerwoną, otrzymał pomocnik Stali Mikołaj Kołaczyk i siły na boisku się wyrównały – goście wyraźnie cofnęli się na swoją połowę.
W dwie minuty później Dawid Przybyszewski, wykorzystując zamieszanie w polu karnym, strzela czwartą bramkę dla Astry. Okazało się jednak, że to był już ostatni gol w tym meczu. W doliczonym czasie bramkę dla gości mógł jeszcze okazję zdobyć Maciej Ostapowicz, ale lobowany Wronecki wybił piłkę czubkami palców.
Składy Astry Krotoszyn oraz Stali Pleszew:
Astra Krotoszyn: Jakub Nelle, Tomasz Domagała, Dariusz Hylewicz, Szymon Sekula (46’Adam Adamski), Ryszard Idkowiak (88’ Karol Swora), Karol Krystek, Adam Staszewski, Adrian Sójka, Mateusz Nowak (22’ Mateusz Wronecki), Krzysztof Raczyński, Jacek Chromiński.
ŻÓŁTE KARTKI: Szymon Sekula, Ryszard Idkowiak, Adam Staszewski – Mikołaj Kołaczyk x2.
Czerwone KARTKI: Jakub Nelle 21’ – Mikołaj Kołaczyk 74’.
sędziowie: Mateusz Lewek, Przemysław Borkowski, Tomasz Krzywański
Stal Pleszew: Patryk Lewicki, To-masz Kapałka, Łukasz Jańczak, Jacek Majkowski, Tomasz Galant, Szymon Augustyniak (85’ Ostapowicz), Dawid Bilski, Adrian Chojnacki, Mikołaj Kołaczyk, Mikołaj Siuda (62’ Bandosz), Krystian Benuszak (90’ Kałużny)
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?