Dni Koźmina za nami. Tak bawiono się w mieście nad Orlą. ZDJĘCIA

Gwiazdami tegorocznych Dni Koźmina byli Kukiz i Gienek Loska. Pierwszego dnia scena należała głównie do lokalnych wykonawców. Zaprezentowali się młodzi artyści w programie "Szkolne potyczki kulturalne". Publiczność obejrzała też spektakl "Stara szafa" przygotowany przez młodzież z koźmińskiego teatru amatorskiego "10.50" działającego przy Gimnazjum im. Zjednoczonej Europy. Miłośnicy szkolnych ławek i nauki mogli zmierzyć się w turnieju "Kocham cię szkoło". Piątkowy wieczór należał już do miłośników reggae. Gwiazdą wieczoru był zespół Indios Bravos. W sobotnim programie również znalazły się występy lokalnych zespołów. Niewątpliwą atrakcją tego dnia była holenderska kapela bębniarska "Bam". Młodzi muzycy zahipnotyzowali swoją spontaniczną muzyką koźmińską publiczność. Tuż po ich występie na scenę wyszła legenda polskiej muzyki rockowej Paweł Kukiz z zespołem "Piersi". Grupa zaczęła swój występ od mocnego brzmienia, po czym zmieniła klimat na muzykę z góralską nutą. Nie zabrakło znanych przebojów Kukiza, jak "Nie samym chlebem człowiek żyje". Ostatni dzień koźmińskiego świętowania również zaczął się od występów lokalnych wykonawców. Swoje talenty mogli pokazać najmłodsi artyści z koźmińskich dziecięcych formacji. Na scenie wystąpiła również koźmińska orkiestra dęta oraz holenderska orkiestra Mays Kabaol. Kto spóźnił się w sobotę na widowiskowy występ holenderskich bębniarzy mógł go obejrzeć i posłuchać także w niedzielę, kiedy to odbyła się druga część występu młodych wykonawców. Gwiazdą niedzieli był Gienek Loska Band znany m.in. z programu X Factor, w którym zwyciężył. Za sprawą tego artysty niedzielny klimat muzyczny zmienił się w bluesowo-rockowe brzmienia. Tuż po jego występie na scenę wyszła czeska kapela Princess. Imprezę zakończył pokaz sztucznych ogni.