Wszystkie te inwestycje, związane z zielenią cieszą mieszkańców, którzy mają też swoje pomysły. A jak było kiedyś? Jak wyglądała Zielona Góra, gdzie rosły drzewa, ozdobne krzewy? Może warto popatrzeć na przedwojenne i powojenne zdjęcia? Niech staną się inspiracją do kolejnych pomysłów na zazielenianie zabetonowanych i szarych miejsc w mieście!
Pnące się rośliny na ścianach kamienic
- Widziałam w Niemczech na starówkach, jak sadzi się pnące rośliny przy kamienicach albo lampach. Wystarczy usunąć jedną małą kostkę brukową i zamontować łańcuch. I od razu robi się zielono – mówi Teresa Smolińska. – Dlaczego mamy nie wprowadzić tego u nas. Jestem też za tym, by już jak kiedyś, miasto rozdawało skrzynki z pelargoniami, by mieszkańcy ustawiali na parapetach. Dzięki temu stare miasto będzie kolorowe i piękne.
Więcej zielonych wież w Zielonej Górze
Zdaniem Natalii Góralczyk powinniśmy zamówić więcej kwiatowych wieży, takich jak te, które stały na placu Bohaterów. Są różne kształty i wielkości tych kwietnych instalacji. Podobają się jej też zielona ściany na przystankach autobusowych czy na Uniwersytecie Zielonogórskim.
- Chciałabym, by powróciły zielone żywopłoty, bo po różnych remontach brakuje ich np. wzdłuż alei Wojska Polskiego czy ulicy Prostej – zauważa Helena Woźniak. – Brakuje mi też winnej latorośli. Kiedyś było jej więcej, w różnych miejscach.
- Mnie się podobają ozdobne trawy, ładnie wyglądają także zimą. Powinno ich być więcej – mówi Urszula Smolińska.
Zobacz wideo: Ocala od zapomnienia
Przeczytaj też:
Historia Polskiej Wełny, symbolem Zielonej Góry
Miejsca w Zielonej Górze, których już nie ma
Legendarny klub Gęba
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?