Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chętnych do zakupów na baszkowskiej giełdzie nie brakuje [ZDJĘCIA]

Marcin Szyndrowski
Marcin Szyndrowski
Fenomen baszkowskiej giełdy ciężko niektórym pojąć, a chętnych do zakupów nie brakuje.

W każdy czwartek od godziny 10 w Baszkowie w gminie Zduny roi się od samochodów, które zaparkowane wszędzie, gdzie tylko można - włącznie z chodnikiem obok Domu Pomocy Społecznej - wypełniają szczelnie przestrzeń obok wielkiej giełdy, na którą zjeżdżają handlujący z wielu zakątków Polski. Nie inaczej jest w wakacje, a okres postpandemiczny powoduje, że amatorów zakupów nie brakuje.

Sezon letni więc i asortyment typowo letni. Dominują zatem rowery i kosiarki. Czy sprawne? - Panie działa jak ta lala - śmieje się jeden ze sprzedawców kosiarki spalinowej. - Takiej w Polsce ze świecą szukać. Będzie służyć wiele lat - dodaje. Kupujący jednak nie skusił się bo i cena nie taka. Za kosiarkę trzeba dać od 200 do nawet 500 zł. Rower to już inna sprawa. Tutaj ceny zaczynają się od 250 zł wzwyż, a i można zrobić honorową rundkę po placu.

Na giełdzie można kupić praktycznie wszystko od sprzętu domowego po ogrodowy. Są części do samochodów i części do sprzętów wszelakich - pod warunkiem, że wie czego się szuka. Dominuje jednak tzw. "drobnica", czyli różnego typu talerzyki, zastawy, filiżanki. Czasami trafi się prawdziwa perełka, jak np. hiszpańska gitara klasyczna za bagatela 100 zł. W sumie fajna, ale schowana wśród opon na amatora chyba nie będzie mogła liczyć. Są też różnego typu sprzęty grające, które można nawet sprawdzić. Do tego różnego typu sprzęt grający, który swoje dobre lata ma już dawno za sobą, ale bez problemu znajduje jeszcze amatorów, którzy za niewielkie pieniądze je naprawiają.

W czym tkwi fenomen giełdy w Baszkowie? Jedni twierdzą, że można tutaj znaleźć czasami całkiem ciekawe rzeczy. - Ja głównie kupuję płyty gramofonowe i CD. Dziś kiepsko. Tylko 4 płyty CD kupiłem za 8 zł. Ich wartość to prawie 100 zł gdybym chciał kupić używane np. na allegro. Opłacało się zatem - śmieje się jeden z kupujących w Baszkowie. Inni twierdzą, że giełda w Baszkowie to jeden wielki śmietnik. - Niech pan przyjedzie koło 20. Większość rzeczy, która nie "poszła" zostaje tutaj. Śmieci zawsze zostaje sporo - dodaje inny mieszkaniec Baszkowa.

Jakby jednak nie patrzeć na giełdę od lat przyciąga ona swoich klientów, którzy nie wyobrażają sobie czwartku bez odwiedzenia ulubionych stoisk i rozejrzenia się wśród przywiezionych na handel rzeczy. A nuż coś się przecież trafi, prawda?

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Epidemia koronawirusa – raport minuta po minucie o najnowszych informacjach dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Koronawirus w Polsce i na świecie. W piątek 23 242 nowe zaka...

Pan Tomasz w kościele pw. św. Stanisława wciąż się modli. Woli jednak przebywać tam sam na sam z Bogiem...

Tomaszu, tylko nie mów nic nikomu! Wywiad z ofiarą molestowa...

Krotoszyńskie muzeum i galeria Refektarz już otwarte. Wpadli...

Drużyna LKS Ceramika Krotoszyn na początku lat 90-tych: sędzia Zenon Ratayczyk, trener Lech Pauliński, Piotr Nowakowski, Marek Patalas, Romuald Ratayczyk, Wiesław Wojtkowiak, Grzegorz Zieliński, Andrzej Piechocki, Dariusz Drewniak, Ryszard Smal, Adam Panek, Mariusz Kaczmarek, Tomasz Wudarski, Paweł Nowak i Wojciech Wala.

SPORT: LKS Ceramik Krotoszyn ma już 50 lat. Poznajcie bogatą...

Eksploracja dawnego zakładu Bakutil w Baszkowie. Zobaczcie n...

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto