Taką sensacyjną informację przekazał radnym Rady Miejskiej w Sulmierzycach burmistrz tego miasta Dariusz Dębicki podczas ostatniej sesji w dnia okazji u 26 kwietnia br.
Okazuje się, że kilka tygodni temu prezes Krotoszyńskiej Izby Rzemieślniczej i jednocześnie honorowy obywatel miasta Sulmierzyce Józef Januszkiewicz spotkał się z burmistrzem Dariuszem Dębickim i zaproponował, by z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości podjąć się odbudowy zniszczonego podczas okupacji hitlerowskiej pomnika Najświętszego Serca Jezusowego, który jako wotum mieszkańców miasta za powrót w granice Polski został wzniesiony w latach 20. XX wieku tuż obok zabytkowego Ratusza w centrum miasta.
Burmistrz Dariusz Dębicki inicjatywę honorowego obywatela miasta przyjął bardzo ciepło. – Sprawa jest złożona. Musimy to przemyśleć. W tym roku mija 100-lecie odzyskania niepodległości i pojawiły się różne pomysły na to, jak tę okrągłą rocznicę w naszym mieście obchodzić. Wraz z honorowym obywatelem naszego miasta Józefem Januszkiewiczem udaliśmy się na spotkanie w panią wojewódzkim konserwatorem zabytków, aby przedstawić jej pomysł rewitalizacji rynku poprzez odbudowanie w tym samym miejscu, czyli przy Ratuszu, i w tej samej formie zburzonego przez Niemców w czasie II wojny światowej pomnika Najświętszego Serca Jezusowego. Pani konserwator nie ma nic przeciwko temu pomysłowi, choć żąda, by pomnik był w pełni odwzorowany względem oryginału i zbudowany z jasnego piaskowca, jak to miało miejsce przed wojną. Pan Januszkiewicz poinformował, że wszystkie koszty odbudowy pomnika poniesie on oraz Krotoszyńska Izba Rzemieślnicza. W tej sytuacji musimy jakąś decyzję podjąć. Naszym jedynym kosztem będą koszty przygotowania projektu, wypracowanie uzgodnień i złożenie wniosku do konserwatora zabytków – wyjaśniał kulisy przedsięwzięcia burmistrz Dariusz Dębicki.
Przewodniczący Rady Miejskiej Adam Orzeszyński przypomniał, że pomysł odbudowy pomnika nie jest nowy i od wielu lat jest forsowany przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Sulmierzyckiej. – Skoro jest wola, jest sponsor, a do tego w naszym muzeum w Ratuszu zachowały się oryginalne stare tablice, które można wkomponować w nowy pomnik, to zróbmy to. Nas nie stać na budowę pomnika samodzielnie – przekonywał przewodniczący Orzeszyński.
Pomysł został przyjęty przez radnych z uznaniem. Oczekują oni jednak, że przed podjęciem decyzji na jednym z najbliższych posiedzeń komisji tematycznych przedstawiona im zostanie kalkulacja kosztów, do czego burmistrz Dębicki się zobowiązał. Nawet przedstawiciel opozycji, radny Daniel Kulawski uznał, że idea budowy pomnika „jest dobra, godna i wzniosła”, a sam pomnik doskonale będzie pełnił funkcję „łącznika ponadczasowego”.
To z pewnością ciekawa i godna wyróżnienia inicjatywa, która ma spore szanse powodzenia.
+++
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?