Wszystko zaczęło się od kilku piosenek zagranych przez Macieja „Bunia” Zenflera i Jarka „Jarsona” Reisinga na mecie turystycznego rajdu PTTK.
– Los chciał, że na imprezie, jako widz, obecny byłem także ja. Po koncercie podszedłem do muzyków, pogratulowałem występu i spytałem, czy nie potrzebują basisty. Dwie gitary – OK, ale brakowało „nabijania” rytmu – wspomina Maciej Hoff-mann. I tak się zaczęło. Pierwsza próba odbyła się 15 października 2011. Ten dzień uznawany jest za oficjalną datę zawiązania zespołu.
– Zaczęły się regularne próby, dwa razy w tygodniu, zawsze w Biadkach. Oprócz coverów zaczęliśmy grać także kompozycje Bunia i Jarsona, do wierszy Leśmiana i Gałczyńskiego oraz do tekstów Jarka i tekstów autorstwa Pawła Płócienniczaka. Potem sięgnęliśmy po stare amerykańskie bluesy z lat 40. i 50. ubiegłego wieku. Do nich to ja piszę polskie teksty i dorabiamy do nich swoje aranżacje – opowiada Maciej Hoffmann. Do tego dochodzą jeszcze szanty i stare pieśni żeglarskie.
Czytaj więcej w nowym wydaniu Informacji Krotoszyńskich (2 kwietnia).
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?