Bożacin: Integracja lokalnej społeczności priorytetem podczas festynu organizowanego przez miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich

Organizacja festynu w ostatnią niedzielę września, to pokłosie ogólnopolskiej akcji ,,Szczepimy się z KGW”.
Bożacin również postanowił w niej brać udział. Koło KGW, na czele z sołtys wsi Lilianną Sekulą-Łąkowską, postanowiło połączyć przyjemne z pożytecznym.-

Dla nas ważna jest wspólna integracja. Dlatego od początku mówiłam, przyjdźmy w niedzielę i cieszmy się sobą. To był nasz lokalny priorytet-

zdradza sołtys. Dodaje jednak, iż jeśli chodzi o szczepienia wszystko zostało zapięte na ostatni guzik. Mieszkańcy wiedzieli o tym wydarzeniu, a i w specjalnym pomieszczeniu można było w komfortowy sposób poddać się procedurze. Wszystkim bowiem zależy by kolejna fala pandemii koronawirusa miała jak najmniejszą siłę. -

Marzymy o powrocie do normalności

zgodnie opowiadali uczestnicy.

Przybyli słowa włodarza wsi wzięli sobie bardzo do serca. W czasie widowiska , postawili na rozmowę we własnym gronie. Nie musieli martwić się o poczęstunek. Rarytasów nie brakowało. Każdy mógł skosztować pysznych potraw, czy napić się kawy lub herbaty. Nie brakowało soków, a wielbiciele słodkości napawali się degustując rozmaite słodkości
Ale to nie koniec atrakcji. Szczególne przedstawiciele młodego pokolenia mieli okazje do spędzenia beztroskiego czasu podczas kreatywnych zabaw wymyślanych przez zamówioną na tę okoliczność animatorkę. O oprawę muzyczną zadbał DJ z Sulmierzyc Tomasz Koczorowski.

Wracając do akcji szczepień należy ją zaliczyć po stronie plusów. Pomimo, że ze szczepienia skorzystały ostatecznie 4 osoby, to wielu wyszło z większą wiedzą medyczną z festynu. Zadbały o to panie z punktu szczepień z krotoszyńskiego Kol-Medu, które odpowiadały chętnie na rozliczne pytania mieszkańców tej malowniczej miejscowości. Jedynym minusem była umiarkowana frekwencja podczas festynu. Niemniej organizatorki dopilnowały by niczego nie brakowało. Dlatego na twarzach przybyłych gościł przez cały czas uśmiech.