Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bo do tańca trzeba dwojga

Marcin Szyndrowski
Poznajcie Szymona i Roksannę, dla których taniec towarzyski to prawdziwa pasja

Podczas ostatniego finału WOŚP w Krotoszynie, na scenie kina Przedwiośnie zaprezentowała się utalentowana para taneczna: Szymon Staśkowiak i Roksanna Żyła. Oboje zebrali zasłużone owacje bowiem poziom jaki prezentują zasługuje na uznanie.

Warto zatem przyjrzeć się bliżej tej dwójce bo z pewnością jeszcze wiele razem osiągną w tanecznym świecie. Zacznijmy od Szymona Staśkowiaka, który swoją przygodę z tańcem zaczął już w wieku 6 lat. - Sam zasugerowałem mamie, aby mnie na takie zajęcia zapisała – zaczyna nasz tancerz. Jak wspomina, zawsze chciał chodzić na takie tańce z dziewczyną. - Najpierw zacząłem tańczyć hobbystycznie w Centrum Tańca Show Dance w Krotoszynie pod okiem Katarzyny Wicenciak-Dudy. Po pewnym czasie, taniec towarzyski został tam zastąpiony innymi formami tańca. Ja już wtedy wiedziałem jednak, że chcę zostać przy jednym stylu – kontynuuje.
Przez kolejne dwa lata trenował zatem w Krotoszyńskim Ośrodku Kultury. W wieku 14 lat dostał już propozycję, aby dołączyć do wrocławskiego klubu tańca. - Uświadomiono mnie, że jeśli chcę tańczyć i trenować na poziomie sportowym, muszę dołączyć do klubu zrzeszonego w profesjonalnej federacji. Od maja ubiegłego roku dołączyłem do Wrocławskiej Akademii Tańca. Trenuje tam pod okiem światowej klasy trenerów – mówi Szymon.
Na swoim koncie ma już wiele medali i zwycięstw na ogólnopolskich turniejach tańca. Najważniejszym jest tytuł Mistrza Polski w klacie C w stylu standardowym. - Aktualnie we Wrocławiu jestem około cztery razy w tygodniu. Zdarzają się też wyjazdy do Warszawy minimum raz w miesiącu – dodaje nasz mistrz.

W swojej karierze sportowej Szymon miał już trzy partnerki, które z różnych względów się zmieniały. - Aktualnie tańczę z Roksanną Żyłą. Los tak chciał, że w czasie kiedy szukałem partnerki ona wróciła po kilkunastu latach z Wielkiej Brytanii. Jest to ciekawe zestawienie, z którego po czterech miesiącach cały czas się uczymy czegoś nowego od siebie nawzajem ze względu na różne szkoły tańca, podejścia i spostrzeżenia tańca oraz procesu treningu i doskonalenia się – kończy Szymon.

Roksanna Żyła swoją przygodę z tańcem zaczęła już jako pięciolatka. - Porządnie zaczęłam dopiero od około 7. roku życia w Anglii, gdzie się urodziłam. Spędziłam tam całe swoje życie. W tym roku moi rodzice zdecydowali się przeprowadzić i spróbować życia w Polsce. Zdecydowanie nie jest to łatwa zmiana! Zmienić otoczenie, studia, zostawić przyjaciół, tak naprawdę całe swoje życie za sobą i zacząć na nowo – zaczyna Roksanna.

Jak sama mówi, Po jedenastu latach tańczenia w Anglii zmieniać system taneczny nie jest łatwo i codziennie trzeba uczyć się czegoś nowego. - W Anglii jest bardzo popularne tańczenie z nauczycielem. Ja całe życie tańczyłam ze swoim więc nigdy nie doświadczyłam tańczenia z partnerem w parze, gdzie w Polsce stało się to dla mnie możliwe – kontynuuje tancerka.

Osiągnięć jednak partnerka Szymona ma już sporo. Wielokrotnie zdobywała m.in. tytuł mistrzyni Anglii w swoich kategoriach w tańcach standardowych oraz latynoamerykańskich. - Wierzę, że w Polsce dostanę więcej możliwości rozwijania się dalej. Mam wielką nadzieję że w przyszłości będę mogła kontynuować swoją podróż z tańcem, jak również kontynuować ją do końca swojego życia – mówi Roksanna.

Jakie plany mają natomiast razem nasi tancerze? Jak informują, można podzielić je na krótko i długo terminowe. Do tych pierwszych zaliczają pierwszy start turniejowy w marcu oraz zatańczenie w Pucharze Polski, gdzie liczą na finał. Te bardziej odległe plany to Mistrzostwa Polski w kat. U-21. - Naszym celem, który przyświeca nam niezależnie od terminu, jest ciągłe doskonalenie się. Wysoko stawiamy sobie poprzeczkę. Wierzymy jednak, że jeśli nie zabraknie nam pasji, dyscypliny, miłości do tańca i radości z tego, co robimy, to jesteśmy w stanie spełnić każdy z nich. Marzymy także, aby los pozwalał nam robić to jak najdłużej i abyśmy mogli kiedyś, tak jak nasi trenerzy, przekazywać tę wiedzę dalej – kończą wspólnie tancerze.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto