Do 19 maja ministerstwo zbierało oferty kupna mleczarni. Skarb Państwa, który ma 100 proc. udziałów, chce sprzedać je wszystkie. Nie jest jeszcze znana cena zakupu. Wiadomo, że cena wywoławcza wyniosła blisko 8 mln zł. Mleczarnia już raz zmieniała właściciela. W 1995 roku większość udziałów w niej kupiła holenderska spółka Friesland. Już w 2003 roku udziały wróciły do rąk Skarbu Państwa.
Mleczarnia Naramowice, która działa na rynku od 1985 roku, produkuje wyroby mleczarskie o krótkim terminie przydatności, ale za to bardziej naturalne. Produkty tej mleczarni słyną z tego, że nie posiadają konserwantów. Są to m.in. twarogi, twarożki, maślanki, mleko oraz masło. Wyroby te cieszą się sporym zainteresowaniem przede wszystkim na lokalnym rynku. W przypadku niższego popytu mleczarnia odsprzedawała nadwyżki mleka innym podmiotom z branży. Spółka współpracuje m.in. ze sklepami detalicznymi, małymi sieciami handlowymi oraz hurtowniami. Skupuje mleko od 35 dostawców z województwa wielkopolskiego.
Niebawem dojdzie dofinalizacji transakcji ze skarbem państwa. Nowy inwestor na razie nie ujawnia jakie plany wiąże z mleczarnią, ale należy się domyślać, że jej produkty, podobnie jak produkty Agro-Rydzyny, należącej także do Tomasza Biernackiego, będą trafiały w atrakcyjnych cenach do sieci marketów Dino. Ewa Łusiak, dyrektor ds. marketingu Dino w najbliższych dniach przekaże nam więcej szczegółów.
Czytaj także: Spółka z Krotoszyna kupi mleczarnię Naramowice
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?