W tym tygodniu mają się odbyć wybory uzupełniające do zarządu, który ponownie będzie musiał wybrać szefa klubu.
Przypomnijmy, że Chytrowski był pierwszym prezesem od pięciu lat, gdy z funkcji tej z uwagi na przepisy musiał zrezygnować burmistrz miasta, Maciej Bratborski.
- Nie jest to oczywiście dobra sytuacja, ale też nie chciałbym, aby było to odbierane jako coś bardzo niepokojącego. Nazwałbym to raczej przejściowym problemem, który na dniach zostanie rozwiązany - tłumaczy Jarosław Ratajczak, wiceburmistrz Koźmina i osoba mocno zaangażowana w życie Białego Orła.
Do spotkania członków klubu dojdzie najprawdopodobniej we wtorek i wybiorą oni jedną osobę, która wejdzie do obecnego już zarządu. Czy tym razem prezes wytrzyma na stanowisku dłużej?
- Mam taką nadzieję. Okazuje się, co nie jest zresztą niczym niezwykłym, że kierowanie klubem piłkarskim nie należy do rzeczy łatwych. Mamy w regionie kilka przykładów, gdzie prezesi, a nawet całe zarządu zmieniały się co roku i nie potrafiły dokończyć swoich kadencji - zauważa Ratajczyk.
Przez to zawirowanie przeciągają się ostateczne decyzje dotyczące wzmocnienia pierwszego zespołu. Trener Maciej Dolata musi czekać na wybór nowego prezesa, aby zaopiniować i uzyskać zgodę na sprowadzenie piłkarzy, którzy mieliby pomóc w utrzymaniu Białego Orła w IV lidze. Wszystko ma się jednak wyjaśnić na początku przyszłego tygodnia.
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
