Będzie rewitalizacja Alei Powstańców Wielkopolskich, co na to mieszkańcy?

Teraz czas na rewitalizację kolejnej ulicy. Aleje Powstańców Wielkopolskich mają się zmienić. Zakładana jest wymiana sieci sanitarnej, wodociągowej i oświetleniowej. Zmienić się ma również system parkowania pojazdów. Docelowo ma powstać parking na ok.180 samochodów. Auta mają zatrzymywać się prostopadle do szkoły, dzięki czemu zwiększy się ilość miejsc parkingowych na Alejach Powstańców Wielkopolskich. Mają się również pojawić miejsca dla trzech autobusów szkolnych.

Zdecydowanie ma zmienić się również środek alei, które położone niedaleko rynku stanowić mają przed centrum miasta i zapraszać do wejścia na krotoszyński rynek. Ma się tam znajdować pięć miejsc z elementami rekreacyjnymi dla mieszkańców. Obecnie na alejach znajdują się dwa pasy jezdni. Od strony północnej jest dwukierunkowy, a od strony południowej - jednokierunkowy w kierunku ul. Ostrowskiej. To również ma ulec zmianie. Każdy z pasów miałby być jednokierunkowy.

We wtorek, 24 stycznia w Zespole Szkół nr 3 im. Powstańców Wielkopolskich, odbyło się spotkanie Rady Osiedla nr 7, podczas którego sporo mówiono o Alejach Powstańców Wielkopolskich i przyszłej rewitalizacji. - Te aleje są smutne. Pomijam fakt, że postarzeli się właściciele kamienic, a młodzi powyjeżdżali - nawiązał Dariusz Rozum, radny powiatowy. Następnie wspomniał, że było to jedno z najpiękniejszych miejsc w Krotoszynie. Przedstawił kilka pomysłów dotyczących Alei.

- Mówicie o tej wspaniałej idei zrobienia z Alei - alei. Teraz jest to ulica - poparł go Jan Pawlik, lokalny społecznik. W pewnym momencie radny powiatowy zwrócił się do radnego miejskiego Krzysztofa Manisty by wyszedł do burmistrza z pomysłem.

- Jeśli Rada Miejska podjęłaby taką uchwałę i ogłosi to z wyprzedzeniem, że przy rozpoczęciu prac rewitalizacyjnych każdy kto uruchomi działalność gospodarczą przez dziesięć lat nie będzie płacił podatku, to macie całe aleje w pięknym biznesie: kawiarnie, restauracje... Ktoś powie: „A czemu na Alejach?”, a bo miasto chce mieć piękną aleję. Krótka piłka. To jest zawsze biznes lokalny - wyjaśnił zgromadzonym na zebraniu radny Rozum.

Wśród innych pomysłów pojawiały się: zamontowanie elementów patriotyczno-historycznych na tych alejach oraz zrobienie festynu osiedlowego na alejach. Ponadto padła propozycja by uruchomić kawiarnię Klubową, ale dla starszych osób, a nie młodzieży. Wspomniany radny powiatowy zaproponował by w środku ustawić instrument np. fortepian i by lokalni uczniowie szkoły muzycznej kilka dni w tygodniu dawali tam również koncerty.

Moto Głos