Radni najpierw odwiedzili Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci w Zdunach, prowadzony od prawie 150 lat przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia Św. Wincentego a Paulo. Mieszkańcami tego domu są chłopcy z upośledzeniem umysłowym. Później rajcy pojechali do Baszkowa, gdzie w dwóch budynkach: zabytkowym pałacu i nowym obiekcie zwanym wersalem, mieszkają osoby starsze, niepełnosprawne ruchowo i intelektualnie.
Obydwa domy posiadają standaryzację, co stawia je w czołówce podobnych placówek w Wielkopolsce. Domy te nie są jednak pozbawione problemów związanych z bieżącym funkcjonowaniem i utrzymanie. W Zdunach konieczna będzie wymiana drewnianych stropów.
W Baszkowie natomiast cały czas nie ma protokołu odbioru inwestycji, jaką była budowa nowego obiektu. Taki protokół nie może zostać sporządzony, ponieważ ciągle nie są dotrzymane warunki przetargu - obiekt nie ma kaplicy.
- Jeśli kaplica nie powstanie, trzeba będzie się liczyć z tym, że powiat będzie musiał oddać pieniądze uzyskane na tę budowę - mówi dyrektor Dionizy Waszczuk. A to - bagatela - 8 milionów złotych.
- Nie ma takiej opcji - odpowiada wicestarosta Krzysztof Kaczmarek.
Radni znów będą więc mieli nad czym dyskutować.
Zobacz inne filmy:
Radni wizytują obiekty sportowe
Dzień pracownika socjalnego
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?