Teraz 44. Dzisiejsza Warszawa z Powstańcami w tle
Jak Warszawa wyglądała przed wojną? Czy dzisiejsze ulice znacząco różnią się od tych sprzed 1944? Wielu osobom trudno jest porównać dwa miasta. Przypomnijmy, że zgodnie z planem Pabsta, Warszawa - w czasie wojny - miała zostać zrównania z ziemią. Na jej zgliszczach Niemcy chcieli stworzyć nowe miasto, dla ok. 100 tys. osób. Niestety, ten plan w części udało się zrealizować. Zburzono Muranów, Zamek Królewski czy Pałac Saski. Stare Miasto i Śródmieście było dodatkowo zniszczone ze względu na walki.
Marcin Dziedzic postanowił pokazać nam tamten świat. Kilka lat temu na facebooku Teraz 44 zaczął publikować fotomontaże. Zdjęcia z archiwum Muzeum Powstania Warszawskiego zestawiał z dzisiejszymi ujęciami Warszawy. Błyskawicznie zyskały one sporą popularność. W 2015 roku razem z Michałem Wójcikiem wydali album "Teraz '44. Historie". Dziedzic umieścił sporą dawkę zdjęć, Wójcik okrasił całość felietonami.
Efekty pracy Marcin Dziedzica zobaczycie w galerii.
- Jedyna może drobna zmiana jaka nastąpiła z czasem, to takie ciepłe uczucie do powstańców na zdjęciach. Może to zbyt zuchwałe – ale znamy się bardzo blisko, bo czasem podczas pracy oglądałem w największym możliwym powiększeniu kosmyki ich włosów, guziki przy ubraniach, patrzyłem im głęboko w oczy... - mówi nam dziś Marcin Dziedzic.
W albumie znajdziemy zdjęcia z sierpnia i września 1944 roku. Widzimy na nich słynne momenty - jak trafienie wieżowca Prudentialu czy barykady w Śródmieściu. Są też powstańcy, cywile i ślady walki, a wśród nich... współcześni ludzie, miejsca które znamy i odwiedzamy. Całość robi piorunujące wrażenie, a zarazem przybliża nam Powstanie Warszawskie. Dzięki zdjęciom możemy łatwo umiejscowić wydarzenia, przyjść dziś w tej miejsca i oddać cześć poległym.
- Zdjęcia żyją własnym życiem w internecie. Oczywiście w okolicach końca lipca internauci wklejają je w mediach społecznościowych i rusza lawina, której kumulacja następuje 1 sierpnia. Tak jest co roku. Jednocześnie zdjęcia krążą po całym świecie - wyjaśnia Dziedzic i tłumaczy, że zdjęcia są oglądane w Brazylii czy Indiach.
Materiał na temat prac Marcina Dziedzica oraz zdjęcia pochodzą ze strony warszawa.naszemiasto.pl
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?