Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

255. rocznica walk pod Krotoszynem w czasie konfederacji barskiej

Łukasz Cichy
Łukasz Cichy
Potyczka w drodze, obraz Wacława Pawliszaka
Potyczka w drodze, obraz Wacława Pawliszaka arch. Wikimedia Commons
Gdy kraj był uzależniony od Rosjan, wybuchła konfederacja zawiązana w Barze, w celu odzyskania niepodległości Polski i w obronie wiary katolickiej. Przez niektórych uznawana za pierwsze powstanie narodowe. Wojska rosyjskie tłumiły konfederację nawet na naszych ziemiach, jeden z rosyjskich dowódców ścigał konfederatów aż do granicy ze Śląskiem, a znany był ze swojej okrutności. Przedwojenny prof. Władysław Konopczyński pisał o nim: ,,(...) przyszła nowa Moskwa pod komendą oficera, którego nazwisko strasznej wnet nabierze sławy. Był to Jan Drewitz, major huzarów węgierskich”.

Pod Krotoszynem bili się dwukrotnie
Pierwsze ruchy w Wielkopolsce miały miejsce już w maju 1768 r., pod wodzą Wojciecha Rydzyńskiego. Jego "Partia Wielkopolska" wyruszyła 11 czerwca z Międzyrzecza, przez południe Wielkopolski do Częstochowy, by przyłączyć do siebie 150 - osobowy oddział dragonów. W Choczu natknęli się na rosyjski oddział podpułkownika Konstantynowa. Wojciech Rydzyński postanowił się wycofać. Mimo to doszło do potyczki pod Raszkowem 12 czerwca, lecz konfederaci wygrali i wyruszyli do Odolanowa, by tam połączyć się z oddziałem Joachima Potockiego. Rydzyński, mając już 600 - osobowy oddział, wyruszył do Rydzyny przez południe Wielkopolski, by włączyć do swojej grupy 500 - osobowego oddziału milicji. Plan wypaliłby, gdyby nie pojawił się rosyjski oddział, pod dowództwem majora Iwana Drewicza. Jego nazwisko budziło w ówczesnej Polsce lęk i strach. Rydzyński postanowił więc wycofać się do granicy z Prusami. W Zdunach, niemieccy mieszkańcy zagrodzili im drogę wozami, a od strony Krotoszyna dogonił ich Drewicz. Polacy rozpoczęli dramatyczny bój, tracąc mnóstwo żołnierzy. Niedobitki przedostały się w do lasu na południe od Zdun. Tam Drewicz dogonił ich. Niektórych gonił aż za granicą. Znając Drewicza i jego Kozaków, jeńców mógł spotkać jeden los... Konfederaci pod wodzą Józefa Zaremby ponieśli kolejną klęskę w 1771 r. pod Krotoszynem. Zaremba, jak i Drewicz, zostali bohaterami pieśni "Duet Iwana Drewicza z Jaśnie Wielmożnym Józefem Zarembą, komendantem konfederacji wielkopolskiej".

Kim był Drewicz?
Urodził się on w 1733 r. lub 1739 r. (różne źródła) w Dreźnie. Walczył w wojnie siedmioletniej, jako kapitan i dowódca kompanii w twierdzy szczecińskiej. Wówczas to hauptmann Johann von Drewitz zdezerterował i dostał się pod rozkazy rosyjskie. Tam Иван Григорьевич Древиц (trans. pol. Iwan Grigoriewicz Drewicz) został majorem. Gdy w lutym 1768 r. wyruszył korpus generała Krecztnikowa, w celu stłumienia konfederacji barskiej - Jan Drewicz znalazł się w jego szeregu. 19 marca 1769 r. pokonał wojska Konfederatów Ignacego Malczewskiego, w Pakości pod Inowrocławiem. Jego Kozacy napadli na Pakość, gdzie właśnie odbywała się msza, a nieprzygotowani Konfederaci nie mieli szans. Rosjanie zabili dwieście osób, a 100 osób wzięli do niewoli. Niektórym udało się uciec. Tych z kolei dopadli nad Notecią, zabijając ich bagnetami i topiąc. Wówczas zginęło w dramatycznych warunkach 97 osób. 25 maja 1769 r., w Brzeżanach, Iwan Drewicz zabił kolejne 300 osób, biorąc 100 jeńców. Jesienią 1769 r. - już jako pułkownik - Drewicz odwiedził Krotoszyn, Kobylin i Zduny, w celu poszukiwania konfederatów. 14 lutego 1770 r. został odznaczony orderem św. Jerzego III kl. Był 3 osobą odznaczoną dotychczas tym orderem. W styczniu 1771 r. oblegał Jasną Górę, lecz nie udało mu się szturmem zdobyć twierdzy. Wówczas wysłał list do ojców paulinów: "Z dóbr Jasnogórskich przystawić dla Komendy moiey Dnia 12 Januarij to jest w Piątek do Brzeźnicy siana for tysiąc, owsa korcy 2000, mąki korcy 2000, piwa beczek 100, gorzałki beczek ... wołów karmnych 200, koni pod dragonia 50, masła fasek... jaiec kop 50, drobiazgu różnego gatunku po kopie, wina węgierskiego starego beczek 12, pieniędzy 600 czerwonych złotych grączkowych a kiedy to wszystko do naznaczonego terminu do Brzeźnicy przywiezione bydz nie może to przysłać jeszcze dzisiejsze... Dnia z Konwentu dwóch Starszych Xsięży dla Kontraktowania mnie do Radomska a kiedy nieposłuszność jaka będzie to Ogniem i mieczem macie być karani. R 10 Januarij Anno 1770 z Radomska Drewicz". W 1772 dowodził oblężeniem klasztoru Karmelitów Bosych w Zagórzu, która była ostatnią bitwą Konfederacji Barskiej. Po konfederacji został brygadierem, a później generałem i w 1774 r. udał się na Ukrainę, gdzie otrzymał majątki zagrabione konfederatom. Jego okrucieństwa zeszły na dalszy plan, bo według opracowań rosyjskich miał on sukcesy w wojnie z Turcją (1772 - 1774). Miał syna, rosyjskiego generała Fiodora Drewicza (1767 - 1816). Syn ma ciekawą biografię, ale wspomnijmy tylko, że on również służył w oddziale kozackim i tak jak ojciec tłumił polskie powstanie - Insurekcję Kościuszkowską w 1794 r.
Zmarł w 1783 r. lub w 1800 r. Nie jest pewna data urodzin i śmierci, jednak wszystkie źródła wspominają jego okrucieństwa. Feldmarszałek Suworow określił jego czasy jako: "варварские времена ­- epoka barbarzyństwa", a jego żołnierzy jako: "трусливой сволочью - tchórzliwe szumowiny". Zdaniem Aleksandra - księcia Suworowa, okrucieństwa Drewicza przyniosły wstyd Rosji. Wspomniał on także w swoich notatkach o samym Drewiczu: "Мое доблестное честолюбие не в силах терпеть над собой никаких Древицев. Мсье Древиц хвастает, что служил у пруссаков, а я хвастаю, что всегда колотил их", czyli "Moja heroiczna ambicja nie może znieść Drewicza. Gdy Monsuier Drewicz chwalił się, że walczył w armii pruskiej, ja chwaliłem się, że ich pokonałem". Gdy Suworow ujrzał jedno ze spacyfikowanych miast rzekł do swojego siostrzeńca: "Хищник кровожадный! Это Древиц! - Drapieżnik krwiożerczy! Ten Drewicz". Mimo jego okrucieństw, trzeba mu przyznać niechętnie miano bardzo skutecznego tropiciela konfederatów barskich na terenie Małopolski i Wielkopolski. W czasie konfederacji powstała anonimowa pieśn pt. "Jedzie Drewicz, jedzie", wspomniana w poprzednim akapicie pieśń, w której występuje z Zarembą oraz tragikomedia Jacka Kowalskiego (2001) "Historia o Gogolewskim".

Konfederacja upadła
Konfederacja barska zakończyła się w 1772 r. W Wielkopolsce powstała Izba Konsyliarzowa, porównywalna do rządu Wielkopolski, która pozwoliła na pobór wojska. Dzięki temu udało się np. wysłać ze Zdun 100 - osobowy oddział. W tym samym roku rozpoczął się I rozbiór Polski. W 1793 r. Wielkopolska znalazła się pod zaborami, spod których uwolniła się dopiero na początku 1919 r.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Epidemia koronawirusa – raport minuta po minucie o najnowszych informacjach dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Koronawirus w Polsce i na świecie. W piątek 23 242 nowe zaka...

Pan Tomasz w kościele pw. św. Stanisława wciąż się modli. Woli jednak przebywać tam sam na sam z Bogiem...

Tomaszu, tylko nie mów nic nikomu! Wywiad z ofiarą molestowa...

Krotoszyńskie muzeum i galeria Refektarz już otwarte. Wpadli...

Drużyna LKS Ceramika Krotoszyn na początku lat 90-tych: sędzia Zenon Ratayczyk, trener Lech Pauliński, Piotr Nowakowski, Marek Patalas, Romuald Ratayczyk, Wiesław Wojtkowiak, Grzegorz Zieliński, Andrzej Piechocki, Dariusz Drewniak, Ryszard Smal, Adam Panek, Mariusz Kaczmarek, Tomasz Wudarski, Paweł Nowak i Wojciech Wala.

SPORT: LKS Ceramik Krotoszyn ma już 50 lat. Poznajcie bogatą...

Eksploracja dawnego zakładu Bakutil w Baszkowie. Zobaczcie n...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto