Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MUZYKA: Krotoszyński zespół Tacy nie Inni zgarnął główną nagrodę na XXVIII Ogólnopolskim Przeglądzie Piosenki Religijnej "ŚREMSONG" 2019

Redakcja
Krotoszyński zespół Tacy nie Inni zdobył nagrodę główną XXVIII Ogólnopolskiego Przeglądu Piosenki Religijnej "ŚREMSONG" 2019. Jury wybrało ich spośród 180 wykonawców. - Jesteśmy szczęśliwi, jest motywacja i moc, pracujemy dalej - mówią młodzi muzycy.

Ten młody zespół pod opieką Mariusza Kaźmierczaka jest dość dobrze znany mieszkańcom z naszego terenu.
W skład zespołu wchodzą: Franciszek Rosik (instrumenty klawiszowe), Krystian Tomza (gitara basowa), Mateusz Każmierczak (trąbka), Miłosz Maciejewski (perkusja) i Stanisław Swora (wokal, gitara).

Zespół istnieje od 2017 roku. Członkami zespołu są uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 na Błoniu w Krotoszynie oraz jeden uczeń ze szkoły w Sulmierzycach. Próby odbywają się w szkole na Błoniach i tam właśnie młodzi muzycy uczą się poszczególnych utworów. - Co do gustów muzycznych wspólnie dochodzimy do utworów, które chłopcy chcą grać. Czasami są to ich propozycje, a czasami moje. Staram się wybierać utwory, które są w zasięgu techniczno-muzycznym,emisyjnym i pasują do składu instrumentów na jakich grają. Aranżując każdy utwór już na etapie wstępnym myślę czy trąbka pasuje do tego utworu ,czy wokalnie będzie wszystko dobrze, czy też basista czy perkusista udźwignie utwór.To bardzo ważne pod względem muzycznym aby wszystkie te czynniki zgrać.Dopiero później jak już jest akceptacja chłopaków przechodzimy do prób indywidualnych, a później staramy się to wszystko połączyć w całość dorabiając wstępy, zakończenia i ciekawy aranż utworu - mówi Mariusz Kaźmierczak, opiekun zespołu.

Co do rodzaju muzyki wszyscy starają się aby były to piosenki ponadczasowe rockowo-popowe, ale takie, które przetrwały próbę czasu i zna je cała Polska. Zespół gra zarówno covery Czerwonych Gitar jak i Zakopower,czy też piosenki Anny Jantar, Kobranocki i Oddziału Zamkniętego. Praca z taką grupą muzyków nie zawodowych wymaga bardzo dużego doświadczenia. - Nawet nie tyle muzycznego, co pedagogicznego. Przecież zagranie godzinnego koncertu wymaga dużej formy,wytrzymałości,techniki. Im nie pomaga żadna dyskietka, ani inny pendrive. Bardzo się cieszę jak po koncertach podchodzą do mnie różni ludzie z branży muzycznej i składają gratulacje. Biorą wizytówki i mówią chłopakom, że super. Sam grałem w takim zespole i wiem jaki wpływ wywarło to na mój dalszy rozwój muzyczny - dodaje Mariusz Kaźmierczak.

Co do nazwy to był to bardzo długi temat. Pomysłów było tysiące. Nazwę wybierali rodzice, nauczyciele, znajomi na Facebooku, ale i tak ostateczną nazwę wybrali sami muzycy, jak mówią w demokratycznych wyborach. - Odnośnie samego pomysłu powstania zespołu to już moja rola w tym była dość spora. Samo znalezienie chlopaków do grania zajęło mi chyba dłużej niż rok. Zawsze chciałem założyć taki zespół młodzieżowy, ale do tego trzeba pięciu chłopaków i zgody ich rodziców, że weekendy, wieczory i inne dni wolne podporządkują pod zespół. Za to, przy okazji chciałbym podziękować, rodzicom tych dzieci, że umieją pogodzić to wszystko z nauką i innymi ich zajęciami - kończy Mariusz Kaźmierczak.

Aktualnie zespół „Tacy nie inni” wciąż intensywnie ćwiczy przed kolejnymi występami, których do końca roku czeka ich jeszcze sporo. Będziemy oczywiście kibicować tym młodym muzykom i pisać o ich osiągnięciach. Subiektywnie, już czekamy za autorskim materiałem grupy, który jest z pewnością już tylko kwestią czasu.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto