Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    "wyzwolony od wośp"napisal na onecie to co ja od lat tez robie Owsiakowi: "Pod kosciolem wzorem lat ubiegłych znowu zaatakowany zostałem przez mobilny szwadron WOŚP. Odmówiłem uiszczenia myta i powiedziałem im żeby sobie poszli do diabla ( lub swego szefa- wyjdzie na to samo). Nie mam ochoty placić na jego nowa brykę oraz utrzymywać obóz szkolenia narkotykowo-alkoholowego w Jarocinie. Nie mam ochoty uczestniczyć w akcji która calkowicie fałszuje Polakom pojecie dzialalności charytatywnej i oszukuje Polaków którzy uczestnicząc w niej kupują sobie za 2 zl poczucie spełnienia na cały rok. Wolę co tydzień dawać na kuchnię w parafii gdzie mieszkam która wydaje głodnym 100 posiłków dziennie przez caly rok. Po cichu , bez telewizji, bez braw i fajerwerków".

    KOD

    Polecamy!