Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapomniany bohater z Koźmina Wielkopolskiego [ZDJĘCIA]

Łukasz Cichy
Józef Kaniewski u schyłku życia
Józef Kaniewski u schyłku życia arch. Muzeum Regionalnego im. Hieronima Ławniczaka w Krotoszynie
Józef Kaniewski to bohater nie tylko narodowy, ale i lokalny. Brał udział w wojnach napoleońskich i Wiośnie Ludów. Kawaler Virtuti Militari i Medalu św. Heleny.

Niniejszy artykuł opieram w większości na artykule Michała Pietrowskiego „Józef Kaniewski 1788-1870” z nr 27 „Szkiców Koźmińskich”. Mam nadzieję, że pamięć o tym wielkim patriocie przetrwa i zostanie spopularyzowana.

Enigmatyczna młodość
Józef Kaniewski urodził się 16 kwietnia 1788 r. w okolicy Krotoszyna. Nie znamy dokładnej miejscowości jego narodzin. Okres, w którym przyszedł na świat był schyłkiem I Rzeczypospolitej. Nie wiemy nic o losach młodzieńczych młodego Józefa. Możemy dodać, że w 1793 r. Krotoszyn został zajęty przez Prusaków. W 1806 r., czyli w momencie gdy wybuchło powstanie wielkopolskie osiemnastoletni Józef wstąpił do wojska.

Początki wojskowości
Józef Kaniewski wstąpił do 5 pułku szaserów konnych. Nie wiemy czy walczył w tych bitwach, ale możemy przypuszczać, ze najprawdopodobniej. Jego pułk walczył pod Tczewem (23 lutego 1807 r.), Gdańskiem, Dobrym Miastem (Gulstadt), Lidzbarkiem (Heilberg) (10 czerwca 1807 r.), Frydlandem (14 czerwca 1807 r.), Grzybowem (18 kwietnia 1809 r.), Winzownią (1 maja 1809 r. ), Górą (3 maja 1809 r.), Kockiem (6 maja 1809 r.), Sandomierzem (17-18 maja 1809 r.), Różkami (25 maja 1809 r.), Baranowem (9 czerwca 1809 r.), Nowym Miastem (10 czerwca 1809 r.) oraz Wrzawami (12 czerwca 1809 r.). Pułkiem dowodził wówczas pułkownik Kazimierz Turno. Później przeszedł pod dowództwo kapitana Karola Turno, gdzie został żołnierzem pułku jazdy. W składzie tej jednostki odbył kampanię moskiewską w 1812 r. Pod Jarosławiem w Galicji otrzymał krzyż za waleczność (najprawdopodobniej jest to Virtuti Militari, które widać później na jego piersi na portrecie). W tym pułku był instruktorem późniejszego generała Henryka Dembińskiego (zastępcy wodza naczelnego powstania listopadowego). W spisie szwoleżerów wymieniony pod numerem 1087. Jak nie trudno się domyślić, po klęsce Napoleona w Rosji cofał się z jego wojskami, aż trafił pod Lipsk, gdzie w 1813 r. odbyła się wielka bitwa znana także jako Bitwa Narodów. Podczas tej bitwy dostał się do niewoli rosyjskiej.

Osiadł w Koźminie Wielkopolskim
Józef Kaniewski osiadł w Koźminie przed 1817 r. Założył tutaj rodzinę. Kolejne trzydzieści lat owiane są tajemnicą. Nie wiadomo czy brał udział w powstaniu listopadowym. W marcu 1848 r. Kaniewski zgłosił się na wezwanie Powiatowego Komitetu Narodowego w czasie Wiosny Ludów. Razem z Janiszewskim organizował wojska na zamku koźmińskim. W książce „Koźmin Wielki i Nowy” Stanisława Łukowskiego (Poznań 1914 r.) znajdujemy fragment o Kaniewskim. -Ochotników mustrował na dziedzińcu zamkowym kapitan Kaniewski pod nadzorem dowódzcy ułanów Filipa Sokolnickiego, dziedzica Wrotkowa. Gdy potem naraz rząd zmienił chorągiewkę i zamiast na Moskala przeciw oddziałom polskim, przez siebie do życia powołanym, zwrócił swoje wojsko, Polacy doznanym zawodem pogodzić się nie chcieli. Na wieść o zbliżaniu się wojska pruskiego od Krotoszyna wyruszył mu naprzeciw oddział Koźmiński, ale odparty za Koźmin schronić się musiał - pisał Łukomski. Józef Kaniewski szkolił kosynierów w Koźminie. 22 kwietnia 1848 r. walczył z nimi przeciwko wojskom pruskim w miejscowości Dymacz pod Koźminem. Po powstaniu został aresztowany i z braku dowodów zwolniony, lecz władze zastosowały przeciw niemu nadzór policyjny, nie mógł opuszczać miejsca zamieszkania. W Koźminie Józef Kaniewski był postrzegany jako patriota i cieszył się wielkim autorytetem. W 1867 r. obchodził rzadki ówcześnie jubileusz 50-lecia małżeństwa. 7 listopada 1867 r. w Dzienniku Poznańskim znalazła się notka na ten temat. -Szanownym obywatelom miasta Koźmina i okolicy, którzy na dniu naszego złotego wesela pamiątką nas obdarzyli, i tym, którzy w złożeniu nam powinszowania udział wzięli, składamy publicznie nasze szczere „Bóg zapłać!” Skołatany na siłach, przyciśnięty 81 laty, mogę tylko na tej drodze podziękować, życząc każdemu z Was dojścia do tejże pamiętnej epoki na drodze mniej ciernistej i szczęśliwszemi okolicznościami. Józef Kaniewski wraz z żoną w Koźminie - pisał Kaniewski. Wystąpił tu zapewne błąd, gdyż Kaniewski miał wówczas 79 lat. Przed swoją śmiercią otrzymał on jeszcze Medal św. Heleny (franc. Medaille de Sainte-Helene) ustanowiony przez Napoleona III, a przyznawany przez rząd francuski dla uhonorowania żołnierzy i oficerów, którzy walczyli pod sztandarami cesarza Napoleona I w latach 1792-1815. Józef Kaniewski zmarł w wieku 82 lat 15 lutego 1870 r. w Koźminie. Nie wiemy tego, ale zapewne jego pogrzeb mógł być wielką manifestacją narodową. Jego grób znajduje się w Koźminie na cmentarzu św. Krzyża. Jest to wielki krzyż z nazwiskiem, datami śmierci i urodzin oraz dopiskiem „Oficer wojsk polskich”, a postawiony jest na czarnym podstawieniu gdzie widnieje napis „Żołnierz i Obywatel Ojczyzny, syn prawy, cichych się ale trwałych dorabiał wawrzyńców, Chrześcijanin, więc nosił wieniec z ciernia krwawy i rwał się duchem całym do pracy i czynu. Przechodniu, jeśli staniesz przy tem cichym grobie, módl się gorąco jak te bolejące dzieci w żałobie”. Na jego grobie często palą się znicze. Wizerunek Józefa Kaniewskiego został uwieczniony na obrazie olejnym (23 x 27 cm) i jest w posiadaniu Władysława Trawińskiego z Rawicza. Tenże wizerunek był publikowany w Szkicach Koźmińskich. Jego życiorys był wspomniany przez Teodora Żychlińskiego w „Kronice żałobnej rodzin wielkopolskich od 1863-1876 r.” oraz przez Kazimierza Sibińskiego w „Krotoszyńskim Orędowniku Powiatowym”.
Cześć Jego Pamięci!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto