WYBORY W CIESZKOWIE: Bogdan Mujta został sołtysem. Podczas elekcji spierano się o kebeb [ZDJĘCIA]

Spotkanie wyborcze w Gminnym Centrum Kultury (GCK) w Cieszkowie, które odbyło się 8 lutego, poprowadził wójt Ignacy Miecznikowski. Uczestniczyło w nim 61 mieszkańców. Tym razem sołtysa i radę sołecką wybierano na lat 5, a nie na 4 lata, jak miało to miejsce dotychczas. Sołtys Bogdan Mujta przedstawił sprawozdanie ze swojej działalności. Wspomniał o dofinansowaniu z funduszu sołeckiego miejscowej jednostki OSP i klubów sportowych działających w Cieszkowie. W latach 2015-2017 było to co roku ponad 30 tys. zł, natomiast w 2018 roku aż 40 tys. zł.
Wybory przeprowadziła komisja skrutacyjna w składzie: przewodnicząca Kazimiera Witek, Katarzyna Mujta oraz Urszula Wysogląd. W wyborach na sołtysa zgłoszono tylko jednego kandydata, obecnego sołtysa i radnego Rady Gminy w Cieszkowie Bogdana Mujtę. W tajnym głosowaniu uczestniczyło 60 osób, które oddały 53 ważne głosy na kandydata oraz 7 głosów nieważnych.
W wyborach do rady sołeckiej, która, jak ustalono, ma liczyć wraz z sołtysem 6 osób, zgłoszono 6 kandydatów. Po przeprowadzeniu tajnego głosowania członkami rady zostali: Sebastian Ptak (49 głosów), Joanna Jasińska (45), Mieczysław Marciszewski (44) i Lidia Romanowicz (43). Tyle samo – 38 głosów – otrzymali natomiast Robert Pluciński i Bogumiła Stanowska. W drugim głosowaniu B. Stanowska zdobyła 33 głosy i została członkinią rady sołeckiej.
Po zakończonych wyborach były poseł Samoobrony RP Piotr Kozłowski zapytał wójta o firmę Dunya Doner Kebab ze Zdun, która wyraziła zainteresowanie gminnymi gruntami pomiędzy dawnym posterunkiem policji a cmentarzem parafialnym. Wójt Miecznikowski od razu zdementował plotkę, że w Cieszkowie mogłaby powstać jakaś ubojnia, ale potwierdził, że firma Dunya Doner Kebab interesuje się gruntem pod swoją produkcję w Cieszkowie. Firma prowadzi już swoją działalność na terenie gminy Krotoszyn oraz w Miliczu. – Sprawa jest na bardzo wstępnym etapie i na dzień dzisiejszy nie nastąpiły jeszcze żadne formalne ruchy – mówił wójt I. Miecznikowski, dodając, że nie ma nawet ogłoszenia o sprzedaży tego gruntu, który w planie zagospodarowania przestrzennego jest przeznaczony pod działalność produkcyjną.
Piotr Kozłowski odpowiedział, że z jego informacji także wynika, że nie miałaby w tym miejscu powstać żadna ubojnia, ale fabryka produkująca skrzydełka dla KFC, co nie byłoby zbyt uciążliwe dla mieszkańców. Ale wiąże się to z wieloma innymi problemami, jak choćby z organizacją transportu kilkudziesięciu tirów dziennie, które musiałyby przejeżdżać drogą koło szkoły, oraz z zatrudnieniem dużej liczby obcokrajowców w fabryce w Cieszkowie. – Jak pan chce w tak małym środowisku pogodzić 100 rodzin muzułmańskich lub ukraińskich? Oni się rządzą swoimi prawami. W Zdunach budują osiedle, które już jest ogrodzone płotem. Jeżeli my doprowadzimy do sprzedaży tego gruntu, to już nikt nie jest w stanie zatrzymać tego, co tam będzie. Ja sobie nie wyobrażam, żebym tu żył, a obok mnie będzie znajdowała się enklawa muzułmańska – mówił Piotr Kozłowski. Wójt tłumaczył, że drogą przy szkole kursują transporty z ważącym 40 ton drewnem i jest ona do tego przystosowana, natomiast obecnie nie wiadomo nawet ile samochodów miałoby tamtędy przejeżdżać, ani na czym miałaby polegać ta produkcja. – Firma się rozgląda i z tego, co wiem, to już się waha, bo doszły ją słuchy, że wokół tematu zaczyna się robić trochę niezdrową aurę – odpowiedział wójt.
Podczas spotkania była też mowa o planach budowy obwodnicy Cieszkowa i Zdun. Wójt tłumaczył, że prace związane z przygotowaniem dokumentacji projektowej na budowę obwodnicy Cieszkowa, Zdun i Krotoszyna dobiegają końca. Kiedy obwodnica powstanie tego nie wiadomo, gdyż decyzja nie należy do gminy Cieszków, ale do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i z pewnością zajmie to minimum kilka lat.

+++