Dokładnie 14 sierpnia br. przed godz. 15 morze w Darłówku porwało troje dzieci z Sulmierzyc. Całym dramatem do dziś żyje wiele osób. Sprawą zajęła się koszalińska prokuratura, która jednak wciąż zbiera akta w sprawie.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT PRZECZYTASZ TUTAJ:
TRAGEDIA RODZINY Z SULMIERZYC. TROJE ICH DZIECI PORWAŁA FALA
W MIEJSCU TRAGEDII LUDZIE ZAPALAJĄ ZNICZE
OSTATNIE POŻEGNANIE DZIECI Z SULMIERZYC
Prokuratura Rejonowa w Koszalinie poinformowała nas, że na tę chwilę żadnych informacji w sprawie nie ma. Prokurator jeszcze nie podjął żadnej decyzji w tej sprawie. Zarządzono dodatkowo przesłuchania świadków, którzy już byli przesłuchiwani w tzw. trybie uzupełniającym. - Postępowanie z pewnością nie będzie zakończone w czerwcu, a nawet w lipcu. Przesłuchano dodatkowo jeszcze raz świadków i te przesłuchania spowodowały, że nastąpiła potrzeba powołania biegłego z zakresu bezpieczeństwa kąpieliska. Kogoś takiego od Ratownictwa Wodnego i prokurator poważnie to rozważa żeby do takiego biegłego się zwrócić o opinię. Musimy czekać. Nie ma nadal żadnych zarzutów wobec żadnego z ratowników i rodziców. Takie są najnowsze ustalenia w tej konkretnej sprawie - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?