Szpital w Krotoszynie: Komisja już czeka na zgloszenia kandydatów

Ludzie odpowiedzialni za rozwój szpitala w Krotoszynie wiedzą, że nie ma chwili do stracenia. Trzeba bowiem przeprowadzić restrukturyzację jednostki. W środę, 10 lutego część członków komisji konkursowej wraz z jej przewodniczącą Agnieszką Pachciarz, byłym prezesem NFZ-u spotkali się na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Chcieli bowiem uczulić mieszkańców na dwie kwestie: działania komisji i restrukturyzację szpitala.

Na początku głos zabrał starosta, który mówił o najbliższych przedsięwzięciach, związanych ze szpitalem powiatowym. W planach jest przygotowanie dokumentacji rozbudowy szpitala. Ma ona powstać do ko-ńca września. Ten pośpiech jest uzasadniony. Dokumentację trzeba przesłać do Urzędu Marszałkowskiego, gdyż on przyzna środki na uruchomienie niskooprocentowanych pożyczek w ramach WRPO na lata 2014-2020.

- Oczywiście możemy wystąpić do banku o kredyt. Jednak trzeba mieć świadomość, że zakładając sukces negocjacji, w żadnej placówce bankowej nie otrzymamy niskiego oprocentowania w granicach ok. 1 proc. w stosunku rocznym. Oczywiście cały czas będę także zabiegał o pomoc samorządów gmin wchodzących w skład powiatu na ten cel- tłumaczył starosta Stanisław Szczotka.

Jak podkreślił jest pod wrażeniem wspólnych działań, które dzieją się w Słupcy. Tamtejsza rozbudowa i modernizacja pochłonie 27 mln. Ponad 10 mln dołożą jednak gminy wchodzące w skład tego powiatu, w myśl zasady że za zdrowie i szpital nie jest odpowiedzialny jedynie powiat. Rozbudowa, restrukturyzacja i przeprowadzka krotoszyńskiego szpitala ma kosztować ok. 20 mln złotych. Dlatego, ważna jest partycypacja kosztów. Marzeniem władz powiatu jest pozyskanie kwoty z poszczególnych gmin rzędu 4-5 mln zł.

Pachciarz zapoznała przybyłych z trybem konkursu. Jest on obligatoryjny, co oznacza że m.in. trzeba np. dochować terminu 30 dni na zgłaszanie się ewentualnych kandydatów.

- Wszystkim nam zależy na wyjściu z tej trudnej sytuacji. Dlatego przed kandydatami postawiono dwa główne kryteria: posiadania odpowiedniego doświadczenia i wyksztalcenia - mówiła Pachciarz.

Doświadczenie ma bowiem uwzględniać specyfikę zarządzania na tym stanowisku. Kandydat musi wykazać się niezbędną wiedzą na tym stanowisku, Co do wykształcenia preferowane są osoby po ekonomii, prawie, medycynie lub te, które mają ukończone studia podyplomowe w zakresie zarządzania w okresie zdrowia.

-Dając taki wybór wiemy, że przyszły dyrektor może nie być medykiem. Wówczas ogłoszony zostanie konkurs na jego zastępcę ds. medycznych - wyjaśniała Pachciarz.

Co do rozbudowy i konsolidacji szpitala przewodnicząca powiedziała tylko, że jej rola zwiększy się po wyborze nowego szefa SP ZOZ-u. Na pewno kwestią najważniejszą pozostanie sprawa zbilansowania szpitala.

Szpital w Krotoszynie jest lepszy od szpitala w Śremie

- Staniemy przed zadaniem sprawdzenia części kontraktu z NFZ. Wiem z doświadczenia, że fundusz to niezwykle racjonalny partner, jeśli mu się wykaże dochowanie odpowiednich procedur oraz wskaże kierunki inwestycji wówczas można liczyć na jego przychylność - tłumaczyła.

Następnie odpowiadała na pytania. Jak wygląda porównanie naszej placówki z znanym pani szpitalem w Śremie?

- Pomimo dużych różnic, można powiedzieć jedno. Krotoszyński szpital wypada bardziej na plus. Posiadacie lepszy kontrakt oraz mniejsze zadłużenie. Natomiast co do spraw medycznych nie można tego porównać. Szpital śremski działa jako spółka - informowała Pachciarz.

Jaką kwotę zabezpieczył powiat na ten cel.

-Restrukturyzacja kosztować będzie ok. 20 mln. W tym roku w budżecie zabezpieczyliśmy 2,5 mln. W 2017 i 2018 te środki będą znacząco większe. Będzie miało to związek choćby z planowaną konsolidacją rozproszonych dziś oddziałów na ulicy Mickiewicza - dodał starosta. -Pamiętajmy, że pozostaną 3 budynki, które będziemy chcieli sprzedać. Liczymy, że powiat pozyska przez to kilka milionów. Do tego będziemy zabiegać o środki unijne, walczyć o fundusze z budżetu państwa czy zakładów pracy. Przypominam, że niebagatelną sumę wyłożył na zakup nowego tomografu zakład Mahle. Natomiast co do pożyczki niskooprocentowanej musimy rozważyć wzięcie jej na okres min. 15 lat. Ma to związek z zadłużeniem powiatu, które po pozyskaniu 15 dodatkowych milionów wzrośnie do ok. 30 milionów - dodawał skarbnik Andrzej Jerzak. Cała procedura składania podań potrwa do 7 marca. Na razie jest jedna osoba chętna.