Protest pod hasłem Stop propagandzie nienawiści rozpoczął się we środę o godzinie 18 na Placu Powstańców Warszawy 7, gdzie mieści się redakcja TVP INFO. Organizatorzy tak zapowiadali to wydarzenie na Facebooku:
Chyba większość z nas zaszokowała wieść o śmierci Prezydenta Adamowicza. Wszyscy poczuliśmy się dotknięci i łączyliśmy się w bólu. Niestety pewna telewizyjna stacja w dniu wczorajszym dała jasny przykład odczłowieczenia. Ten protest jest przeciwko propagandzie nienawiści serwowanej przez publiczną telewizję. To nie jest protest przeciwko wolności słowa, a przeciwko serwowaniu takiego bagna jak wczoraj i przez ostatnie kilka lat za pieniądze obywateli. Jako kluczowi fundatorzy TVP mamy święte prawo nie zgadzać się z takim przekazem, mamy święte prawo protestować. Planujemy przede wszystkim uczcić chwilą ciszy pamięć prezydenta Adamowicza, odwołać się do sumienia tych dziennikarzy, którzy tworzyli wczorajszy materiał, by odeszli z pracy. Bez nienawistnych haseł, bez emblematów partyjnych, bez okrzyków i gwizdów.
Zgromadzeni na demonstracji nieśli m.in. transparenty z napisami "TVP kłamstwo +", "Żądamy prawdy w telewizji publicznej", "prywatyzacja". Organizacja tego protestu zbiegła się w czasie z apelem szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza o odwołanie Jacka Kurskiego ze stanowiska szefa TVP. Napisał w tej sprawie list do Jarosława Kaczyńskiego.
Na proteście nie zabrakło także polityków i ludzi związanych z opozycją parlamentarną. Zgromadzeni protestujący domagali się odwołania prezesa TVP Jacka Kurskiego
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?