Wracamy do tematu uciążliwości z jakimi borykają się mieszkańcy ulicy Północnej w Krotoszynie. Otrzymaliśmy stosowne odpowiedzi z Wielkopolskiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Państwowej Inspekcji Pracy. Okazuje się, że w najbliższym czasie w firmie Stolrus ruszą kolejne kontrole.
Kwestia ewentualnych uciążliwości (hałas, zanieczyszczenie powietrza) związanych z działalnością prowadzoną na terenie zakładu była już wielokrotnie powodem wniosków o interwencję składanych przez mieszkańców posesji sąsiadujących z zakładem do WIOŚ. W związku z tym kilkakrotnie przeprowadzano tam kontrole interwencyjne prowadzonej działalności gospodarczej. Ostatnią kontrolę przeprowadzono w sierpniu 2016 roku.
Kontrola wykazała, że przedsiębiorcy zaprzestali prowadzenia w zakładzie prac lakierniczych na rzecz olejowania produkowanych mebli, co wyeliminowało występowanie ewentualnych uciążliwości zapachowych związanych z emisją lotnych związków organicznych zawartych w lakierach i rozpuszczalnikach.
W trakcie kontroli kotłowni nie stwierdzono spalania innych odpadów. – Ze względu na małą moc kotła (poniżej 1 MW) nie wymaga on żadnych uregulowań formalnoprawnych w zakresie wprowadzania pyłów lub gazów do powietrza. Oznacza to, że dla tego typu instalacji nie określa się dopuszczalnych poziomów emisji zanieczyszczeń, a w konsekwencji nie wykonuje się pomiarów wielkości emisji – tłumaczy Jakub Kaczmarek, kierownik Delegatury w Kaliszu. Jak dodaje jednak mogą powodować znaczną uciążliwość dla osób przebywających w pobliżu zakładu.
W zakresie emisji gazów i pyłów do powietrza kontrola nie wykazała nieprawidłowości. Natomiast przeprowadzone w trakcie kontroli pomiary poziomu emisji hałasu wykazały przekroczenie w nocy dopuszczalnego poziomu hałasu określonego decyzją starosty Za stwierdzone przekroczenia wymierzono karę pieniężną. Przedsiębiorcy zobowiązali się do zamykania bram podczas prowadzenia prac produkcyjnych. – Oczywiście aktualnie przymierzamy się do kolejnej kontroli – kończy kierownik.
Co do samowoli budowlanych wypowiada się oczywiście PIP. – Cały problem dotyczy uciążliwości tego zakładu. Co do naszej roli to my kontrolę ostatnią przeprowadzaliśmy w 2014 roku. Teraz ze względu na rosnący problem znów przeprowadzimy kontrolę pod kątem bezpieczeństwa i higieny pracy – mówi Tomasz Kozłowski z PIP Kalisz.
Właściciele firmy nie obawiają się kontroli. Jak już informowali kontrole mają często i niczego do ukrycia nie mają.
Źródło: TVN Meteo
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?