Puls Literatury Radomsko 2015
10 listopada wieczorem w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Radomsku w ramach festiwalu Puls Literatury nastąpiło rozstrzygnięcie V edycji Ogólnopolskiego Konkursu na Opowiadanie Fantasy im. Krystyny Kwiatkowskiej. Na konkurs nadesłano 100 prac. Jury (Witold Jabłoński, Jarosław Grzędowicz i Mateusz Poradecki) przyznało następujące nagrody:
I nagroda (1000 zł) – Martyna Walerowicz z Gorzowa (k. Oświęcimia) za opowiadanie „Oferta specjalna”;
II nagroda (600 zł) – Tadeusz Charmuszko z Suwałk za opowiadanie „Cyberjada”;
III nagroda (400 zł) – Joanna Dzięciołowska z Konstancina-Jeziornej za opowiadanie „Wielki En-Ku”
Wyróżnienia:
Aleksandra Borowiec z Warszawy "Mojra"
Jola Babij z Bełchatowa "Sygnalizator"
Michał Brzozowski z Pabianic "Nieświadoma rzeczywistość"
Bożena Chojnacka z Warszawy "Kot maga"
Karolina Gachowska z Warszawy "Piwo nie jest dobre dla kobiet"
Zdobywczyni pierwszej nagrody pisaniem zajmuje się od kilku miesięcy, jej opowiadanie „Cena moich wspomnień” można przeczytać w Polskim Kulturalnym Podziemiu. Nagroda w konkursie im. Kwiatkowskiej nie jest jej pierwszym sukcesem, wcześniej dostała wyróżnienie w konkursie Pigmalion Fantastyki w Chrzanowie.
- Ludzie myślą ,że fantastyka to infantylny twór, opowiadający o nieprawdziwych rzeczach, a właśnie z fantastyki można się wiele nauczyć. To dobra forma zachęcenia młodzieży do czytania, bo fantastyka przedstawia mechanizmy działania świata w przystępny sposób. Z drugiej strony pozwala oderwać się od rzeczywistości, poczuć ulgę, przenieść w zupełnie inne miejsce - mówi Martyna Walerowicz.
O czym jest najlepsze opowiadanie?
- Moje opowiadanie jest o korporacji, która sprzedaje... śmierć. Główna bohaterka jest najlepsza na swoim piętrze, tzn. że to od niej najwięcej osób kupuje jakąś wygodną śmierć. W pewien sposób opowiadanie traktuje o eutanazji, ale to także satyra na kapitalistyczne, korporacyjne życie. Akcja dzieje się w Łodzi - wyjaśnia autorka.
Jak dodaje, wśród twórców, od których czerpie inspiracje, ważne miejsce zajmuje Neil Gaiman.
- Moją pracą jest sprzedawanie powierzchni reklamowej, często dzwonię i staram się namówić ludzi na zakup… czasem to takie nudne jak... śmierć - śmieje się. - ...i tak zrodził się pomysł sprzedawania śmierci.
Rozstrzygnięciu konkursu w radomszczańskiej bibliotece towarzyszyło spotkanie z Witoldem Jabłońskim, autorem powieści fantasy "Ślepy demon. Sieciech" oraz koncert Jakuba Pawlaka "Sezon".
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?