Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiatowi radni zaniepokojeni stanem oświaty ponadgimnazjalnej [FOTO]

Wiesław Zdobylak
W środę, 18 października, odbyło się posiedzenie spraw społecznych Rady Powiatu. W pierwszej kolejności radni zajęli się kondycją krotoszyńskiego szkolnictwa ponadgimnazjalnego, zwłaszcza w świetle zakończonych już naborów do poszczególnych szkół. Omówieniem obecnej sytuacji w powiatowej oświacie zajęła się podinspektor Renata Ciesiółka z wydziału edukacji. Obraz jaki zarysowała nie wyglądał zbyt optymistycznie.

– Na organizację oświaty wielki wpływ ma niż demograficzny, który sprawia, że do szkół trafia z roku na rok coraz mniej uczniów. Niestety, liczba nauczycieli nie spada, co generuje poważne koszty, sięgające już teraz 1,5–2 mln zł ponad subwencję oświatową. Należy też zwrócić uwagę na zjawisko tzw. ujemnej migracji, a więc wyboru przez uczniów gimnazjów szkół ponadgimnazjalnych poza terenem powiatu krotoszyńskiego. W tym roku taką drogą poszło 113 uczniów, którzy wybrali szkoły w Jarocinie, na co decydowali się mieszkańcy Koźmina Wlkp. oraz w Ostrowie Wielkopolskim, do którego ciągnie mieszkańców Sulmierzyc – mówiła podinspektor, która podkreśliła, że obecnie powiat prowadzi 10 szkół ponadgimnazjalnych, a jedna, czyli liceum w Koźminie Wlkp. została zlikwidowana.

Inflacja nauczycielskich urlopów na podratowanie zdrowia
W roku szkolnym 2017/2018 w powiatowych szkołach zatrudnionych było na etatach 381,38 nauczycieli, zaledwie o jednego mniej niż w roku szkolnym 2016/2017. Wśród nich 52,8 proc. to nauczyciele dyplomowani (najdrożsi w utrzymaniu), 29 proc. to nauczyciele mianowani, 14,5 proc. to nauczyciele kontraktowi, a zaledwie 3,3 proc. to nauczyciele stażyści. Taka struktura oznacza, że kadry nauczycielskie składają się z ludzi starszych i zbliżających się do wieku emerytalnego. Mimo tak dużej liczby pedagogów klasy nadal są przepełnione i średnio uczy się w nich aż 27,59 uczniów.
Informacje podinsp. Renaty Ciesiółki skomentował radny Dariusz Rozum. Zakwestionował on zadowolenie władz powiatu z wyników matur w szkołach powiatowych.
– Nie jest tak różowo, jak to wygląda na papierze. Do 2014 roku odnotowywaliśmy niewyobrażalny spadek liczby uczniów w naszych szkołach. Przez 8 lat nikt nie zwracał na to uwagi. Dopiero teraz udało się tę migrację zatrzymać – mówił znany przedsiębiorca i radny powiatowy, który głośno mówił, że „nie można rewolucyjnie przesterować naszych szkół na lokalny rynek pracy”.

Radnego szczególnie niepokoi sytuacja w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Krotoszynie. – Przed naborem uczniów w tej szkole wszyscy nauczyciele byli zdrowi. Jednak kiedy nabór zakończył się katastrofą, bo przyjęto tylko 60 uczniów, wtedy wszyscy przez wakacje się rozchorowali. Ja nie wiem, co im się stało, że nagle roczne urlopy na podratowanie zdrowia pobrali. Z tą szkołą dzieje się coś złego. Trzeba się temu przyjrzeć – apelował do władz powiatu radny Rozum.
W odpowiedzi usłyszał, że nauczyciele jedynie „korzystają ze swoich praw” i nic się na to nie poradzi.

+++

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto