Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie zostało umieszczone w budynku Ośrodka Interwencji Kryzysowej, które mieści się przy ul. Sikorskiego 7.
To właśnie tam odbyła się konferencja prasowa dyrektora PCPR-u Andrzeja Piotrowskiego oraz kierownika Specjalistycznego Ośrodka Wsparcia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, Tadeusza Ciesiółki.
Na początku Andrzej Piotrowski podziękował osobom, bez których to, co udało się ocalić, z pewnością by się nie udało. Podziękował strażakom Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej oraz strażakom z okolicznych Ocho-tniczych Straży Pożarnych. Dziękował również firmom: Budownictwu Kubiak - Mariusz Kubiak, Karol Kubiak, Stacji kontroli Pojazdów Wojskowego Zakładu Remontowo-Budowlanego, Zdzisławowi Koniecznemu, Zakładowi Aktywności Zawodowej w Koźminie Wielkopolskim, Spółdzielni Socjalnej VIVO, Przedsiębiorstwu Gospodarski Komunalnej i Mieszkaniowej w Krotoszynie, rodzinom pracowników PCPR-u, Środowiskowego Domu Samopomocy w Krotoszynie, Starostwu Powiatowemu, a także mieszkańcom Krotoszyna.
-Nawet strażacy powiedzieli na jednym zespołów kryzysowych, że nie opanowali emocji pracowników powiatowego centrum, którzy wbiegali w tę wodę tam i wynosiliśmy, to co udało się wynieść. Udało się wynieść całą dokumentację. Natomiast meble są nie do odzyskania i część sprzętu komputerowego również uległa zniszczeniu - mówił Andrzej Piotrowski.
Poinformował on, że udało się ocalić trzy z kilkunastu komputerów. Kserokopiarki, drukarki i sprzęt, który był niezbędny również uległ zniszczeniu.
-Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczych Straży Pożarnych, nam nie asystowali przy otwarciu i zidentyfikowaniu alarmu, przy zdjęciu serwera, twardego dysku, całego tego oprzyrządowania, no i wynoszeniem dokumentacji. Bo była też taka akcja, że szef zabronił nam wynoszenia, i strażacy wynosili. Gdyby nie ta determinacja pracowników i ich rodzin, czy firm wokół - dodał Andrzej Piotrowski.
Warto dodać, że PCPR miał przenieść się z ul. Młyńskiej do budynku przy ul. Floriańskiej.
-Mieliśmy się przenieść z częścią wyposażenia, które funkcjonowały przy ul. Młyńskiej, natomiast sytuacja jaka się zdarzyła spowodowała, że nie mamy nic. Część komputerów mamy - trzy czy cztery. To jest mało, bo sama księgowość ma pięć. Jesteśmy przygotowani na skierowanie pisma do wojewody i zobaczymy, czy wojewoda to rozpatrzy, czy dostaniemy jakieś wsparcie - dodał Andrzej Piotrowski.
Co gorsza, w budynku przy ul. Floriańskiej nie ma wyposażenia, które potrzebne jest do dalszego funkcjonowania Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Krotoszynie. Wszystko wymaga czasu, a ten niestety w przypadku działalności PCPR się mocno kurczy.
_______________________________________
Beer Yoga w Poznaniu
źródło: gloswielkopolski.pl/x-news.pl.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?