Oba zespoły wyszły na murawę punktualnie o godzinie 14. Minutą ciszy oddano cześć zmarłemu kibicowi krotoszyńskiej drużyny - Waldemarowi Szkudlarskiemu. Następnie przystąpiono do meczu. Ekipa Wilków od początku narzuciła dobre tempo gry i widać było po ich stronie większą agresję. Nic w tym dziwnego, bowiem Wilki sąsiadują w tabeli z naszą drużyną i chcieli za wszelką cenę pokazać, że są lepszym teamem. Warto przypomnieć, że w sierpniu ub. roku ekipa z Wilczyna uległa Astrze zaledwie 0:1.
Obie połowy to dość ostrożna gra naszej drużyny, która nie kwapiła się do agresywniejszej gry na boisku. Oczywiście były szanse na gole po obu stronach murawy, ale silnie wiejący momentami wiatr skutecznie uniemożliwiał lepsze akcje. Wynik 0:0 i podział punktów na początek napawa optymizmem.
Na koniec warto zaznaczyć również, że podczas meczu do puszki zbierane były datki na leczenie byłego wiceprezesa drużyny KS Astra Krotoszyn - Krzysztofa Jankowskiego, który zmaga się z ciężką chorobą.
SKŁAD ASTRY KROTOSZYN:
Patryk Wojtkowiak, Szymon Jankowski, Dariusz Reyer, Karol Krystek, Daniel Olejnik, Krzysztof Ratyński, Patryk Powalisz, Łukasz Budziak, Szymon Polowczyk, Szymon Juszczak, Mateusz Mizerny; ławka rezerwowych: Bartosz Jarysz, Patryk Reyer, Maksym Ischuk, Damian Gmerek, Tomasz Roszak, Adam Skrzypniak, Dominik Piwowar, trener: Krzysztof Wewiór.
SKŁAD WILKI WILCZYN:
Jakub Matczak, Jacek Brezyna, Michał Zajączkowski, Adrian Kamiński, Łukasz Przebieracz, Krystian Robak, Adrian Górecki, Marcin Balalja, Bartosz Domaniecki, Wiktor Mochalski, Konrad Czapik; ławka rezerwowych: Paweł Położyński, Dominik Jesiołowski, Radosław Kaszuba, Kamil Konieczka, Krzysztof Brezyna, trener: Radosław Konieczka.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?