Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niezwykły życiorys pierwszego dowódcy Powstania Wielkopolskiego, gen. bryg. Stanisława Taczaka [ZDJĘCIA]

Łukasz Cichy
Warto przypomnieć historię generała brygady Stanisława Taczaka.

Informacje czerpię głównie z tekstów znajdujących się na stronie Urzędu Miejskiego w Poznaniu.

Stanisław Taczak urodził się 8 kwietnia 1874 r. w Mieszkowie, jako syn Andrzeja i Balbiny z Warasieckich. Jego ojciec był oberżystą, tak jak ojciec jego ojca – Stanisław. Pochodził z bardzo patriotycznej i szanowanej rodziny. W 1900 r. zmarli jego rodzice. Najpierw w wieku 57 lat, 31 stycznia zmarła mata na zawał serca. Z kolei 10 września zmarł w wieku 59 lat ojciec. Był to trudny okres dla rodziny, jednak włączali oni się w działania patriotyczne. Stanisław oraz jego bracia Leon i Teodor działali w Towarzystwie Tomasza Zana. Leon był księdzem i od 1914 r. proboszczem w Grylewie. Zginął w obozie koncentracyjnym w Dachau w 1942 r. Drugi brat, Teodor był profesorem doktorem księdzem proboszczem w parafii św. Marcina w Poznaniu i prezesem TTZ w Ostrowie Wielkopolskim.
Stanisław Taczak w latach 1880-1884 uczył się w miejscowej szkole powszechnej. W 1893 r. zdał maturę w Gimnazjum Królewskim w Ostrowie Wielkopolskim. Następnie studia kontynuował w Akademii Górniczej we Freiburgu. W tym czasie należał do Polskiego Towarzystwa "Sarmacja", Związku Młodzieży Polskiej, czy Polskiej Partii Socjalistycznej. Na studiach obronił tytuł inżyniera. Między 1 listopada 1898 r. a 26 marca 1899 r. odbywał służbę w 155 Pułku Piechoty w Ostrowie Wielkopolskim, który stacjonował również w Pleszewie. Wchodził on w skład 10 Dywizji Cesarstwa Niemiego. 14 września 1904 r. został awansowany na podporucznika (leutnant), natomiast w 1913 r. - na porucznika (oberleutnant).

Będąc w rezerwie pracował w Instytucie Doświadczalnym Politechniki Berlińskiej w Dahlem. Był również redaktorem naczelnym pisma o tematyce górniczej „Der Ingenieur" („Inżynier”).

W 1914 r. został powołany do armii niemieckiej do do 46 pułku piechoty. Był tam dowódcą kompanii i dowódcą batalionu. 14 kwietnia 1915 r. został mianowany majorem. Walczył na froncie wschodnim za co został odznaczony Krzyżem Żelaznym I i II kl. 11 grudnia 1916 r. został przeniesiony do 2 batalionu 6 Pułku Legionów Polskich. Przebywał w Nałęczowie oraz Dęblinie. Po kryzysie przysięgowym współtworzył „Polnische Wehrmacht” pracując w Inspektoracie Wyszkolenia. W listopadzie włączył się w tworzenie Wojska Polskiego. Później trafił do Berlina, wracając zatrzymał się w Poznaniu. Tam za sprawą wspomnianego już wcześniej księdza Teodora Taczaka doszło do spotkania oficera z Wojciechem Korfantym, który zaproponował mu stanowisko tymczasowego dowódcy powstania. Taczak miał nie mały problem z organizowaniem wojsk.

-Wojsko było uzbrojone, z tego powodu, że ci żołnierze, którzy wracali z wojska niemieckiego przybywali do domu z bronią. Poza tym dużo powstańców kupowało bagnety i karabiny od żołnierzy niemieckich, którzy wracali także do domu. Tak, że mniej – więcej połowa powstańców była uzbrojona w karabiny i bagnety, a druga połowa posługiwała się staroświecką naszą bronią, tj. kosą i widłami

– możemy posłuchać nagrania dowódcy powstania, które znajduje się na stronie Urzędu Miejskiego w Poznaniu.

Generał musiał skupić się nie tylko na organizacji wojska, ale także na administracji wojskowe. 7 stycznia 1919 r. utworzono 7 okręgów wojskowych, a 13 stycznia - kolejne 2. Wprowadzono 13 obwodów uzupełnień. 16 stycznia wojska wielkopolskie liczyły już ok. 14 tys. żołnierzy! Tego też dnia na stanowisku zastąpił go generał Józef Dowbór – Muśnicki, a Taczak został II kwtermistrzem Dowództwa Głównego. 25 stycznia 1918 r. został mianowany majorem (ze starszeństwem z 10 listopada 1918 r.). 14 lutego 1919 r. znalazł się w komisji, która była odpowiedzialna za awanse oficerskie byłych oficerów armii zaborczych. 5 maja 1919 r. znalazł się w Sądzie i Radzie Honorowej oficerów sztabowych 16 maja 1919 r. został zastępcą Szefa Sztabu Dowództwa Głównego, z kolei 3 czerwca 1919 r. został podpułkownikiem. 20 kwietnia 1920 r. został dowódcą 11 Pułku Strzelców Wielkopolskich (69 Pułku Piechoty Wielkopolskiej), w skład którego wchodzili żołnierze m.in. dawnego batalionu koźmińskiego. 21 maja 1920 r. został dowódcą 34 Brygady Piechoty, w skład której wchodziły 69 i 70 pułki piechoty (z kolei w skład tego ostatniego wchodziła m.in. dawna kompania krotoszyńska). Tego samego dnia został mianowany pułkownikiem. Okres jego dowództwa przypadł na czasy ofensywy radzieckiej i bitwy warszawskiej. Na stanowisku był do końca września. Pełnił też obowiązki dowódcy 17 Dywizji Piechoty, a formalnie dowódcą został 22 stycznia 1921 r. Jednostka stacjonowała w Gnieźnie. W lipcu 1923 r. pułkownik Stanisław Taczak został mianowany do stopnia generała brygady. W międzyczasie od 23 czerwca do 13 września był specjalistą hutnikiem na Górnym Śląsku, jako dyrektor Huty Srebra i Ołowiu w Strzelnicy. To on był inicjatorem wzniesienia pomnika króla Bolesława Chrobrego w Gnieźnie. 31 października 1928 r. został dowódcą Okręgu Korpusu nr II w Lublinie. 28 lutego 1930 r. przeszedł w stan spoczynku, ale tylko wojskowego. Przed wybuchem II wojny światowej był m.in. inspektorem technicznym Ubezpieczalni Krajowej w Gdyni, prezesem Okręgu Związku Straży Pożarnej w Poznaniu i wiceprezesem władz Związku Polskiej Straży Pożarnej w Warszawie, przewodniczącym Towarzystwa dla Badań nad Historią Powstania Wielkopolskiego, czy prezesem Związku Weteranów Powstań Narodowych Rzeczypospolitej Polskiej 1914-1919.
Gdy wybuchła II wojna światowa gen. bryg. Stanisław Taczak znajdował się w Poznaniu. Założył mundur i chciał oddać się do dyspozycji wojsk. Ok. 5 września 1939 r. wyruszył na wschód w poszukiwaniu Armii „Poznań”, lecz 9 września dostał się w ręce Niemców. Ci na początku chcieli go rozstrzelać dowiedziawszy się kim tak naprawdę jest, lecz przekazali go dowództwu niemieckiemu. Władze Wehrmachtu miały mu proponować przejście do armii niemieckiej, jednak ten stanowczo odmówił. Rozpoczęło się 5,5 roku niewoli... Najpierw był Offizierslager für kriegsgefangene Offiziere (Oflag) IIaw Prenzlau, później IVc w Colditz, potem twierdza Königstein, Hohenstein, Oflag VIIIe Johannisbrunn, a na końcu Oflag VII Murnau.

Generał źle znosił niewolę, miał kłopoty zdrowotne, lecz 29 kwietnia 1945 r. został uwolniony i 10 maja 1945 r. udał się do Paryża, potem przebywał w Nicei, a w maju 1947 r. znalazł się w Polsce. Zamieszkał w Janikowie (Kujawy). Cieszył się dobrym zdrowiem psychicznym i fizycznym. Nagrał nawet wspomnienia dla Polskiego Radia. Wiosną 1959 r. zamieszkał u córki w Malborku, gdzie zmarł 2 marca 1960 r. Ponoć chciał być pochowany w Poznaniu, lecz spoczął w Malborku, skąd 30 listopada 1988 r. jego prochy zostały przeniesiony na Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan w Poznaniu. Jego żoną była Ewa Wichmann, a jego dzieci to Ewa i Stanisław.

Był odznaczony również Krzyżem Srebrnym Orderu Wojskowego Virtuti Militari (1921), Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski (1998), Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1928), Krzyżem Niepodległości (ok. 1928), Krzyżem Walecznych (dwukrotnie 1921), francuską Legią Honorową (1921), oraz odznakami pułkowymi 69 Pułku Piechoty i 17 Pułku Artylerii Lekkiej (1928).

center>

_______________________________
TM - Do zobaczenia - odcinek 55 (15.03.2018) - nowe seriale polskie i zagraniczne marzec 2018

źródło: telemagazyn.pl/x-news.pl.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jarocin.naszemiasto.pl Nasze Miasto