Nasi Powstańcy: Wanda Zielezińska zd. Otomańska

Do naszej redakcji zgłosił się Krzysztof Nawrocki, który podzielił się informacjami nt. kolejnego Powstańca Wielkopolskiego. Tym razem jest to kobieta, Wanda Zielezińska zd. Otomańska. Była to żona Ludwika Zielezińskiego, Powstańca Wielkopolskiego znanego z akcji wysadzenia torów kolejowych na wysokości Perzyc, co uniemożliwiło niemieckiemu wojsku atak przy użyciu pociągu pancernego. Pisaliśmy o nim w numerze 46/111 z 15 listopada 2016 r.

Wanda Otomańska urodziła się w Jarocinie 24 stycznia 1896 r. - Od najmłodszych lat interesowała ją medycyna i wojsko. Ukończyła szkołę pielęgniarską i została dyplomowaną pielęgniarką. W 1919 r. wzięła udział w Powstaniu Wielkopolskim. Była członkinią Straży Ludowej. Wanda Otomańska pełniła funkcję łączniczki i sanitariuszki. W czasie działań bojowych wykazała się niezwykłym męstwem, razem z dypl. piel. Magdaleną Mańczak, dr Emilią Hanke i dr Marią Robińską. Wszystkie na co dzień wcześniej pracowały w szpitalu w Krotoszynie. Jedynie Magdalena Mańczak skierowana została po powrocie z Wiednia, w dniu 3 stycznia 1919 r., przez komendanta Wojskowego w Poznaniu do szpitala w Krotoszynie. Pracowała tam na sali operacyjnej. Była przyjaciółką Wandy Zielezińskiej - Otomańskiej. Współpracowała z dr Marią Robińską. Podczas walk pod Borownicą, Chachalnią, Zdunami oraz Perzycami, z narażeniem życia wydostawała z pola bitwy rannych żołnierzy i powstańców. Udzielała im pierwszej pomocy medycznej. Potem przekierowywała ich do szpitala w Krotoszynie. Po powstaniu wyszła za mąż za Ludwika Zielezińskiego, który w powstaniu zasłynął między innymi z tego, że bohatersko zniszczył tory kolejowe, czym uniemożliwił przejazd niemieckiemu pociągowi pancernemu w dniu 16 lutego 1919 r., a tym samym wykonanie przez niego skutecznego ataku na Krotoszyn - wyjaśnił nam Krzysztof Nawrocki.

Wanda Zielezińska z narażeniem życia brała udział w ratowaniu Powstańców Wielkopolskich. Razem z personelem medycznym pracowały potem w powstańczych szpitalach - także polowych, które same organizowały. Robiły bandaże, podstawowe medykamenty, prowadziły też kuchnie polowe, roznosiły listy, gazety i ulotki.

Jako ciekawostkę należy podać, że siostra Ludwika Zielezińskiego - Franciszka Zielezińska wzięła ślub z sierżantem Edwardem Nawrockim, bratem kapitana Władysława Nawrockiego, który zginął w Katyniu, a od niecałego roku ma rondo swojego imienia oraz kuzynem dziadka Krzysztofa Nawrockiego, który przybliżył nam jej historię. Niestety.

Wanda Zielezińska długo nie nacieszyła się życiem. Zmarła po długiej chorobie 24 listopada 1935 r. w Krotoszynie i spoczęła na Cmentarzu Parafialnym przy ul. Raszkowskiej w , przy głównej alei. Obok niej w 31 października 1958 r. spoczął jej mąż - Ludwik Zieleziński.

Szanowni Państwo! Do tej pory opisaliśmy Józefa Wachowiaka z Lutogniewa, Kazimierza Wawrzyniaka z Mchów, Antoniego Ciepłego z Nowego Folwarku, Ludwika Zielezińskiego z Bierutowa, Michała Janickiego z Biadek, Stanisława Drożyńskiego z Krotoszyna, Jana Czajkę z Wróżew, oraz Jana Marciniaka ze Skałowa, Juliana Lewandowskiego z Żyrardowa, Franciszka Niedobitka z Kobylina oraz Wojciecha Kozala z Ligoty.

Zapewniamy jednak, że to nie koniec naszej akcji, która cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Ważne jest by Wasi przodkowie zostali upamiętnieni z okazji zbliżającej się setnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego (27 grudnia 2018 r.). Sami oczywiście również oferujemy pomoc w odnalezieniu informacji o Waszych Powstańcach!

Musimy jednak wiedzieć kogo szukać. Prosimy o kontakt osobiście w siedzibie redakcji, która znajduje się przy ul. Piastowskiej 31 w Krotoszynie lub z autorem naszych tekstów historycznych: [email protected], [email protected] lub telefonicznie pod numerami telefonów: 605 106 594 (Plus), 514 800 938 (Orange), 575 071 702 (Play).

Zapraszamy serdecznie. Cześć i chwała powstańcom!

*****

Źródło: gloswielkopolski.pl