Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasi Powstańcy: Stanisław Sekula z Bożacina

Łukasz Cichy
Prezentujemy uczestnika I i II wojny światowej, Powstańca Wielkopolskiego - Stanisława Sekulę (1899-1982) z Bożacina.

Wspomnieniami o swoim dziadku Stanisławie Sekuli, Powstańcu Wielkopolskim z lat 1918/1919, podzieliła się Lucyna Sekula z Krotoszyna.

Powstaniec Wielkopolski z Bożacina
Minęła kolejna rocznica wybuchu Powstania i jest kolejna okazja do opisania dziejów jeszcze jednego bohatera tamtych czasów. A były to czasy mrocznych i długich lat zaborów. W sercach zwykłych Polaków rodziła się nadzieja na odzyskanie niepodległości dla kochanej i wytęsknionej ojczyzny. Jeszcze nie wiedzieli, ze historia nada im miano bohaterów.
Stanislaw Sekula urodził się 3 maja 1899 roku w podkrotoszyńskiej wsi Bożacin. Był synem miejscowych rolników Piotra i Katarzyny zd. Jarmużek. Wywodził się z klasy chłopskiej. Stanisław Sekula ukończył szkolę powszechną w Bożacinie i tak jak jego rodzice pracował jako rolnik, pomagając im w gospodarstwie.
- Stanisław Sekula wziął udział w walkach I wojny światowej, gdyż został powołany do armii Cesarstwa Niemieckiego. Był wtedy bardzo młodym, 18-letnim człowiekiem. W trakcie wojny został postrzelony w nogę i trafił do szpitala. Nie chcąc wracać na front doprowadzał do odnawiania się rany - opowiada wnuczka powstańca. Prawdopodobnie pod koniec wojny uciekł on ze szpitala polowego i dodarł do rodzinnej wsi.
Gdy tylko dowiedział się, że wybuchło Powstanie Wielkopolskie dobrowolnie przyłączył się do Powstańców.
- Wymieniony brał czynny udział w walkach z bronią w ręku od dnia 01.01.1919 r. Dowódca kompanii Paluszkiewicz sierżant. Brał czynny udział przy oswobodzeniu miasta Krotoszyna w walkach pod Zdunami, Chachalnią i Borownicą. Po zakończeniu działań wojennych powrócił do swojej pracy zawodowej jako rolnik - możemy wyczytać we wniosku o odznaczenie go Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym.

Wielka wojna na WschodzieStanislaw Sekula wziął również udział w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Na ochotnika zgłosił się do armii i przez Kalisz przedostał się w kierunku Lidy.
Walczył w okolicach Lwowa gdzie jego oddział został rozbity. Stanisław Sekula wraz z siedmioma towarzyszami broni wrócił przez Ostrów do Krotoszyna i Bożacina. -Dziadek opowiadał o wielu przygodach w trakcie walk jak i drogi powrotnej - powiedziała nam jego wnuczka Lucyna Sekula.

II RzeczypospolitaW okresie międzywojennym Stanisław Sekula zajmował się rolnictwem i prowadził własne gospodarstwo rolne.
W 1931 roku ożenił się z dziewczyną ze swojej wsi - Heleną Banaszek. Doczekali się oni pięciu synów: Romana (ur. 1932 r), Stanisława (1933-1997), Antoniego (ur. 1937 r.), Jana (1939-1984) i Kazimierza (ur. 1945 r.).
- Na tym nie kończy się historia Stanisława jako żołnierza walczącego o Polskę i jej niepodległość. Historia rodzinna głosi ,że dziadek nie był powołany do wojska w czasie II wojny światowej. Babcia Helena opowiadała, że starała się go przekonać, aby nie szedł na wojnę. Wszak miała czworo małych dzieci i wcześniej zostali wysiedleni ze swojego gospodarstwa przez Niemców. Bała się, że sobie nie poradzi. Stanisław miał jednak olbrzymie poczucie obowiązku patriotycznego i powiedział jej: „Helena, jak ja nie pojadę to kto pójdzie?” - dodała jego wnuczka.

Kolejna wojna w jego życiu

Stanisław Sekula walczył w czasie II wojny światowej wraz ze swoimi kolegami z Bożacina i okolic: Konarskim, Zmyślonym i Jagłą. Stanislaw Sekula trafił do niewoli niemieckiej, a potem na roboty przymusowe do Niemiec.

Historii nie da się zakłamać
Po zakończeniu wojny wrócił do Bożacina i kontynuował pracę jako rolnik. Należał do Związku Bojowników o Wolność i Demokrację (ZBOWiD), jednak zrezygnował z członkostwa gdy nakazano mu wykreślić ze swojej historii udział w wojnie polsko-bolszewickiej. - Historii nie da się zakłamał - tak zawsze powtarzał swoim synom i wnukom - dodała jego wnuczka.

Nie doczekał wolnej Polski...

W 1979 roku w wieku 80 lat Stanisław Sekula przeszedł na zasłużoną emeryturę. Gospodarstwo przeszło w ręce najmłodszego syna. Stanisław Sekula zmarł 22 kwietnia 1982 r. gdy trwał stan wojenny. Tak jak wielu innych bezimiennych bohaterów walk o wolną Polskę, niestety wolnej Polski nie doczekał. Został pochowany w Lutogniewie.

Nasza akcja trwa!

Prowadzimy akcję „Nasi Powstańcy”, której celem jest przypomnienie o Powstańcach Wielkopolskich 1918/1919, którzy pochodzili z terenu obecnego powiatu krotoszyńskiego i dawnych powiatów krotoszyńskiego i koźmińskiego; tych którzy tutaj walczyli (np. pod Zdunami lub w wyzwalaniu Krotoszyna), a także tych, którzy tutaj zmarli. Akcja prowadzona jest na apel Towarzystwa Miłośników i Badaczy Ziemi Krotoszyńskiej.
Każdy, kto posiada informacje na temat powstańców, proszony jest o kontakt - osobiście w siedzibie redakcji, która znajduje się przy ul. Piastowskiej 31 w Krotoszynie, tel.: 605 106 594, 514 800 938 , 575 071 702 lub e-mailowo: [email protected].

*****************

Źródło: vivi24 /x -news

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto