Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młody szuka imienia

Eliza Głowicka
Z Markiem Gruzińskim, opiekunem nowej żyrafy we wrocławskim zoo, rozmawia Eliza Głowicka Od ilu lat zajmuje się Pan żyrafami? Od szesnastu. Jak przyjąłem się do pracy, zostałem przydzielony do działu zwierząt ...

Z Markiem Gruzińskim, opiekunem nowej żyrafy we wrocławskim zoo, rozmawia Eliza Głowicka

Od ilu lat zajmuje się Pan żyrafami?
Od szesnastu. Jak przyjąłem się do pracy, zostałem przydzielony do działu zwierząt kopytnych i tak już zostało.

Ile zwierząt miał Pan lub ma teraz pod swoją opieką?
Jest ich wiele, ale żyraf było trzy - same samce. Safi i Isiolo niedawno wyjechały z zoo. Od tygodnia zajmuję się młodym samczykiem z Danii. Na razie nie ma imienia.

Dobrze się wam współpracuje?
Młody jest bardzo zadbany i ciekawski. Dzikusem nie jest, najwyżej kopie.

I co, nie boi się Pan?
Nie wchodzimy bezpośrednio do zagrody i zawsze z kolegą jesteśmy czujni . Największą bronią żyrafy jest głowa. Jak się nią zamachnie, może zabić nawet lwa. Safi czasem w żartach próbował nas uderzyć i trzeba było uważać. Ale złośliwy nie był, chociaż miał swój charakterek, był uparty. Jak się mu coś nie podobało, to stał w kącie i na nic nie reagował. Musiałem go przekupywać marchewką czy jabłkiem. Isiolo z kolei był bojaźliwy.

Wolał pan Safiego?
Pewnie! Był wychowany od urodzenia przez ludzi i lubił ich towarzystwo. Łasił się, zwiedzający go uwielbiali. Był taki zdolny, że gdy stoliki restauracji stały bliżej wybiegu, zaglądał ludziom do talerzy. Zdarzyło się, że zwędził słone paluszki. Brakuje mi go, był jak kolega.

Sądzi Pan, że Safi rozpoznałby Pana, gdyby Pan go odwiedził w Chorzowie?
Jestem pewny, że tak. Jakbym go zawołał, bo reaguje na imię. Zamierzam go odwiedzić. W prezencie dostanie ode mnie coś smacznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto