KROTOSZYN: Spotkanie w sprawie pomocy Hufcowi ZHP za nami! Co z pozostałymi instytucjami? [ZDJĘCIA]

Sobota, 14 lipca - ten dzień pozostanie na długo w pamięci mieszkańców Krotoszyna. Tego dnia płonął budynek byłej jednostki wojskowej, w którym mieściła się do tej pory Państwowa Szkoła Muzyczna, hufiec harcerski oraz Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Po Hufcu ZHP nie zostało nic, a reszta została napalona lub doszczętnie zalana. Zostały jedynie resztki sztandaru - lilijka oraz kawałki materiału, odnalezione przez strażaków. Skala pożaru była tak wielka, że tego dnia na ogólnopolskich stacjach telewizyjnych bądź radiowych, można było śledzić przebieg zdarzeń w Krotoszynie.
Sytuacja dla harcerzy jest o tyle trudna, ponieważ szykowali się oni do obchodów 100-lecia utworzenia Związku Harcerstwa Polskiego. Dokładnie 07.12.1918 miała miejsce pierwsza zbiórka harcerska w Krotoszynie.

- Jedno jest pewne. Wspólnota harcerska nie spłonęła, a wręcz wzmocniła się. To, że zgromadziło się tyle osób, aby nam pomóc, nadaje prawdziwą wartość temu wydarzeniu - mówi komendant hufca ZHP w Krotoszynie, Marcin Szotkiewicz. - To na co kłaść będziemy największy nacisk to odzyskanie pamiątek harcerskich, odpisów z rozkazów czy wszelkiego rodzaju zdjęć - kończy komendant.

Podczas spotkania udało połączyć się telefonicznie z krotoszyńskimi harcerzami przebywającymi obecnie na obozie. Przekazali słowa wsparcia jak i wielkie podziękowania w stronę wszystkich zgromadzonych jak i tych, którzy nie mogli pojawić się na apelu.

- To bardzo ważne, aby w takich chwilach być razem. Okazać sobie wsparcie. Nie ma wątpliwości, że była to największa akcja strażacka w Krotoszynie w ciągu ostatnich lat. Z żywiołem walczyło 230 strażaków. Cała akcja trwała wiele godzin. Wczoraj jak i dziś, odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego. Zapadły już pierwsze decyzje. Ratowanie mienia, zabezpieczenie miejsc dla poszkodowanych instytucji. Dla Hufca ZHP planujemy przygotować budynek mieszczący się obecnie na ulicy Woskowej. Nie wiemy jeszcze czy będzie to siedziba tymczasowa czy docelowa. Fachowa ekspertyza pomoże podjąć decyzje, czy remontować spalony budynek czy nie. Wszystkie decyzje będą podejmowane na przestrzeni dni, tygodni. Teraz trwa akcja wywożenia ocalałych materiałów z pozostałych instytucji do ich siedzib tymczasowych. Najważniejsze jest to, że nikomu nic się nie stało - mówi burmistrz Krotoszyna, Franciszek Marszałek

Pomoc będzie związana głównie z trzema aspektami. Historyczna, za którą odpowiedzialny jest były komendant Piotr Paterek. Do tego sektora należy głównie pozyskanie kronik, starych zdjęć, materiałów harcerskich i tym podobnych. Za część finansową odpowiedzialna jest Joanna Tomaszewska. Wpłaty można dokonać na Askalon Stowarzyszenie Przyjaciół Harcerstwa Ziemi Krotoszyńskiej z dopiskiem DAROWIZNA na Hufiec ZHP Krotoszyn.
Numer konta: 87 2030 0045 1110 0000 0218 9090. Trzeci sektor polega na pomocy fizycznej. Pomoc w malowaniu, wnoszeniu przedmiotów, remoncie. Swoją pomoc w tym kierunku można kierować bezpośrednio do komendanta Marcina Szotkiewicza oraz do Natalii Borowskiej.

Warto pamiętać, że nie ucierpiał tylko Hufiec ZHP. Z powodu napalenia i zalania, przeniesione do tymczasowych siedzib zostały instytucje takie jak PCPR, Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia oraz WTZ.

- Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie będzie funkcjonował w Ośrodku Interwencji Kryzysowej na Osiedlu Sikorskiego 7, do momentu przeniesienia siedziby na ulicę Floriańską. Tam będzie docelowo funkcjonował PCPR. To jest kwestia dwóch, trzech tygodni. Już wczoraj uratowane materiały były przewożone właśnie na tą ulicę. Większość dokumentów jest nadpalona lub zalana. Nie wiadomo na tą chwilę, czy uda się odzyskać zalany sprzęt, na przykład laptopy - kończy starosta Stanisław Szczotka.

Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia pomagała dostrzec nam piękno muzyki. Wobec nieszczęścia, które spotkało również tę instytucję również nikt nie przeszedł obojętnie. Kapela znad Baryczy wyszła z inicjatywą zorganizowania akcji wsparcia dla szkoły. W planach również jest zorganizowanie koncertu charytatywnego w Krotoszynie na rzecz pomocy dla Szkoły Muzycznej oraz zbiórki pieniędzy na zakup instrumentów muzycznych, które spłonęły, w wyniku pożaru. Na tę chwilę chęć udziału zadeklarowała Kapela Furmany, Kapela Boćki ,Krotoszyńska Orkiestra Dęta, oraz Andrzej Cierniewski. Szkoła muzyczna swoją działalność kontynuować będzie w Szkole Podstawowej nr 5 w Krotoszynie na ulicy Zdunowskiej.

Jak wygląda sytuacja w Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci i Osób Niepełnosprawnych? Jak możemy przeczytać na stronie internetowej stowarzyszenia:

"Apelujemy o wsparcie finansowe Stowarzyszenia w celu pokrycia kosztów zagospodarowania w tymczasowej siedzibie Warsztatu Terapii Zajęciowej. Po pożarze budynku w którym całkowicie spłonęło biuro księgowości i zniszczony został gabinet psychologa, a reszta pomieszczeń została zalana wodą. Musieliśmy wyprowadzić się z budynku przy ul. Młyńskiej. Niestety zagospodarowanie w nowym miejscu wymagać będzie nakładów finansowych których nie jesteśmy w stanie pokryć jako Stowarzyszenie."

Z tego co udało nam się ustalić siedziba WTZ funkcjonować będzie w budynku po niepublicznej szkole przy ul. Kobylińskiej w Krotoszynie.

"Prosimy o pomoc wszystkich którym leżą na sercu losy osób z niepełnosprawnością, jeżeli możecie nam pomóc w formie darowizny – prosimy o wpłaty na konto BZ WBK nr 95 1090 1157 0000 0000 1502 2029 – z dopiskiem WTZ" - brzmi rozpaczliwy apel na stornie internetowej SnRDiON w Krotoszynie.

W takich chwilach mieszkańcy Krotoszyna jednoczą się i okazują gest wspólnoty. Jest to niezwykle ważne i pokazuje, że w obliczu tragedii, jesteśmy w stanie wspólnymi siłami odbudować to co straciliśmy. Mimo, iż żywioł jest bezlitosny, okazuje się, że nie zdołał zniszczyć jednego - nadziei i chęci pomocy w mieszkańcach Krotoszyna.

+++