Krotoszyn - Są wolne pomieszczenia na Wodniku. Być może powstanie tam przedszkole

Trudna sytuacja finansowa miasta i generowanie strat przez Centrum Sportu i Rekreacji Wodnik zmusza władze miasta do szukania rozwiązań. Mówiono o sprzedaży ośrodka, ale jak do tej pory nie padła żadna konkretna propozycja.

W ubiegłym roku gmina dołożyła do basenu ok. 400 tys. zł. Tego roku ma być to nawet pół mln zł. Na temat strat jakie przynosi pływalnia radni miejscy rozpoczęli dyskusje jeszcze w sierpniu ubiegłego roku.

Czytaj także: Krotoszyn - Koniec rehabilitacji na Wodniku

- Eksploatacja jest coraz droższa. Jeśli ta kwota nie zostanie przekazana, wówczas w listopadzie basen zostanie bez środków na działalność - wskazywał Grzegorz Galicki, skarbnik gminy Krotoszyn. Budzący obawy jest też fakt, że fundusze dokładane do krytej pływalni będą z roku na rok wzrastać.

Czytaj także: Krotoszyn - Wodnik stawia szlaban dla pracowników Mahle

Jakby problemów było mało z budynku krytej pływalni wyprowadza się w tym roku rehabilitacja. To oznacza mniejsze wpływy i niewykorzystywane pomieszczenia. Wśród propozycji adaptacji pomieszczeń mówi się o utworzeniu tam przedszkola.
Radny Krzysztof Kierzek przyznaje, że prowadzono na ten temat rozmowy z dyrektorem Centrum Wodnik, Jackiem Cierniewskim. Radny Kierzek mówi, że dyrektor zainteresował się tą koncepcją i przystąpił do działania.

Czytaj także: Krotoszyn - kto monitoruje automaty na pływalni Wodnik?

Jednak dyrektor Cierniewski nieśmiało wypowiada się na temat nowego pomysłu zagospodarowania części Wodnika, ale przyznaje, że to jest realne. Miałby być to oddział przedszkolny Niepublicznego Przedszkola z Krotoszyna, ale nie chce na razie zdradzać, o które przedszkole chodzi.
W najbliższych dniach dyrektor Cierniewski ma odbyć spotkanie w tej sprawie.

Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!