KROTOSZYN: Piesza omal nie straciła życia pod kołami ciężarówki [FILM KU PRZESTRODZE]

Na filmie widać, jak pewna kobieta nie rozglądając się wcześniej czy może bezpiecznie wejść na przejście dla pieszych weszła wprost pod nadjeżdżający samochód ciężarowy. W ostatniej chwili jednak cofnęła się do tyłu, co pozwoliło jej z pewnością przeżyć. - Głównym „grzechem” pieszych jest wchodzenie na jezdnię bez upewnienia się, że jest to bezpieczne, że nie nadjeżdża samochód. Często dorośli dają zły przykład dzieciom. Warto o tym pamiętać - apeluje Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.

O CZYM JESZCZE POWINNI PAMIĘTAĆ KIEROWCY I PIESI?
Wśród wypadków spowodowanych przez kierujących na pierwsze miejsce wysuwa się nieustąpienie pierwszeństwa, w tym w szczególności pieszemu. Niestety wciąż istnieje grupa kierujących, którzy nie zwracają uwagi na fakt zbliżania się do przejścia dla pieszych.

W takiej sytuacji powinni oni zachować szczególną ostrożność, czyli zwolnić, a w razie takiej konieczności, zatrzymać się i przepuścić pieszego. Zabronione jest wyprzedzanie na przejściach dla pieszych oraz bezpośrednio przed nimi. Absolutnym brakiem wyobraźni oraz odpowiedzialności wykazują się ci kierujący, którzy, nie zważając na to, że na pasie obok inny kierujący zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, decydują się na ominięcie stojącego pojazdu i… wtedy właśnie najczęściej dochodzi do tragedii. W takiej sytuacji kierujący nie ma szans wyhamować przed pieszym. Nie ma już ani czasu na właściwą reakcję, ani miejsca na zatrzymanie pojazdu.

Zmrok, ciemne kolory ubrań, opady atmosferyczne, czy mgła – to wszystko ogranicza widoczność. Jakikolwiek element odblaskowy znacznie poprawia nasze bezpieczeństwo na drodze. Podczas, gdy kierowca jest w stanie zobaczyć pieszego w ciemnościach dopiero z odległości ok. 20 m, to przy używaniu odblasków dystans ten zwiększa się nawet do 150 m