Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kręcili film o "Zagończyku" w Krotoszynie i w Zdunach! [ZDJĘCIA]

Łukasz Cichy
W piątek, 16 czerwca na nasze tereny zawitał Przemysław Bednarczyk, historyk i reżyser oraz Wojciech Pronin, kamerzysta. Przybyli oni by nakręcić kilka ujęć do filmu "Komendant Zagończyk" opowiadającego losy majora Franciszka Jaskulskiego "Zagończyk", od którego śmierci minęło w lutym 70 lat.

Film będzie dokumentalno-fabularny. Autorzy kręcili u nas ujęcia typowo dokumentalne. Pokazali jego rodzinny dom w Zdunach, miejsca w Krotoszynie, w których bywał. Byliśmy świadkami kręcenia tych scen i bardzo ciekawym elementem było, gdy podczas kręcenia scen w Krotoszynie Przemysław Bednarczyk mówił o "Zagończyku" do kamery, że to tu, z Krotoszynem chciał złączyć swoje dorosłe życie. Historia była jednak inna...

Tego też dnia autorzy odwiedzili 82-letnią córkę naszego Bohatera oraz Wydział Promocji i Rozwoju Urzędu Miejskiego w Krotoszynie. Film realizowany jest dla TVP Historia i z pewnością jeszcze do niego powrócimy. Poniżej prezentujemy zwiastun filmu.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wywiad z Przemysławem Bednarczykiem nt. filmu "Komendant Zagończyk"


Franciszek Jaskulski
urodził się 16 września 1913 r. w Castrop - Rauxel w Westfalii w Niemczech jako syn Ignacego Jaskulskiego i Marii z d. Kozal. W 1920 r. Jaskulski powrócił do kraju i zamieszkał w Wielkopolsce, a w 1928 r. rozpoczął naukę w Seminarium Nauczycielskim w Krotoszynie, które ukończył w 1933 r. Dwa lata później zamieszkał w Kobylinie. Przed wojną odbył służbę w 17 Pułku Ułanów w Lesznie (plutonowy podchorąży), działał też w harcerstwie (harcmistrz).

Gdy wybuchła II wojna światowa w składzie 68 Pułku Piechoty z Wrześni przemierzył cały szlak przez wojenny. Walczył m.in. nad Bzurą oraz w obronie Warszawy. Później zamieszkał w Zdunach, a już od 1941 r. służył w Związku Walki Zbrojnej (od 1942 r. jako Armia Krajowa). Po dekonspiracji ludzi zbiegł na Lubelszczyznę, gdzie od września 1943 r. był dowódcą Oddziału Dyspozycyjnego Armii Krajowej.

Jego oddział w lutym 1944 r. wszedł w skład 15 Pułku Piechoty AK. Jako porucznik dowodził 2 kompanią 1 batalionu 15 PP AK. Wziął udział w akcji „Burza”, której celem było wyzwolenie wschodnich ziem Polski. Osobiście brał udział w akcji zdobycia Puław. 21 lipca 1944 r. pokonał 150 - osobowy oddział niemiecki. 30 lipca 1944 r. został rozbrojony przez NKWD w Borysowie. Jego oddział wyruszył na pomoc powstańcom warszawskim. Później został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa, jednak zdołał uciec z więzienia we Wronkach. Wrócił do Puław i wstąpił do Wolności i Niezawisłości. Został nawet awansowany na stopień majora.

26 lipca 1946 r. został aresztowany i 17 stycznia 1947 r. skazany na śmierć. Prezydent RP Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski i Jaskulski został zamordowany 19 lutego 1947 r. Używał kilku pseudonimów, jednak najbardziej znanym jest „Zagończyk”.

Trzy dni po jego śmierci weszła amnestia, która prawdopodobnie zmieniłaby jego wyrok na długoletnie więzienie. 23 lutego 1991 r. Sąd Wojewódzki w Kielcach unieważnił wyrok z 1947 r. Franciszek Jaskulski był odznaczony krzyżem Virtuti Militari III kl. Krzyżem Walecznych (oba w czasie wojny), a w 2009 r. krzyżem Orderu Odrodzenia Polski IV kl. Cześć Jego Pamięci!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto