Taką informację przekazał nam Jacek Zawodny, lider Komitetu, który wspólnie z Jolantą Cyunczyk, pełnomocnikiem Komitetu spotkali się z dyrektorem szpitala Pawłem Jakubkiem, starostą Leszkiem Kulką i posłem Maciejem Orzechowskim.
W czasie spotkania - jak twierdzi Zawodny - dyrektor i starosta byli zgodni co do likwidacji placówki. Poseł natomiast zaproponował, by zamiast szpitala powstał w Koźminie zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy.
Zawodny oświadczył dziennikarzom, że dla obrońców szpitala żadne inne rozwiązanie, niż przywrócenie pododdziału wewnętrznego nie będzie zadowalające. Podkreślał, że w zakładach opiekuńczych nie ma opieki medycznej, a jedynie działa lekarz na zasadzie konsultacji. - Jesteśmy chętni i otwarci do rozmów, ale w tej sytuacji chcemy pozostać przy referendum, bo po to powstał komitet, by bronić szpitala - argumentował Zawodny.
Zawodny podkreśla, że chce spotkać się z wszystkimi członkami Komitetu, by podjąć dalsze decyzje. Następnym krokiem ma być spotkanie z burmistrzem Koźmina Maciejem Bratborskim. Sami przedstawiciele Komitetu nie mogą decydować o dalszych losach budynku szpitala, bowiem jest to mienie gminy.
Szef Komitetu zapowiada, że obrońcy małego szpitala rozważają możliwości poszukiwania alternatywnych rozwiązań, które ratowałyby szpital. Takowym - jak mówił Zawodny - miałoby być finansowanie jego działalności poprzez stowarzyszenie. Zauważa jednak, że wszystko potoczyło się zbyt szybko, dlatego członkowie komitetu nie mogli wcześniej wskazać żadnych rozwiązań. Teraz domagają się rozpisania referendum. W tym celu zbierając wystarczającą liczbę - blisko 8 tys. podpisów.
Krotoszyn.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?