INWESTYCJE: Przed wyborami remonty dróg w gminie Krotoszyn idą pełną parą

Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że spory ruch w inwestycjach drogowych w gminie spowodowany jest zbliżającymi się dużymi krokami, październikowymi wyborami samorządowymi. – Jestem akurat mocnym sceptykiem jeżeli chodzi o krytykę działań gminy Krotoszyn. Trze-ba przyznać, że przez całość kadencji aktualnych radnych i burmistrza zrobiono bardzo dużo. Kumulacja jednak widoczna jest właśnie teraz. Robi się po-szczególne fragmenty dróg w całej gminie, ku uciesze oczy-wiście wielu mieszkańców. Przypomnę tylko, że większość inwestycji została przesunięta z poprzedniego roku bo wtedy z różnych przyczyn m.in. przetargowych nie doszło do skutku wiele prac. Przypadek? Nie sądzę. Myślę, że ktoś w gminie bardzo dobrze obliczył co bardziej się opłaca – mówi jeden z mieszkańców Krotoszyna, który wziął udział w naszej ulicznej sondzie na temat inwestycji, które toczą się w bieżącym roku.

Podczas niej pytaliśmy o to czy mieszkańcy mogą być zadowoleni z inwestycji w gminie oraz o to czy sądzą, że są to zaplanowane prace czy może wynikają ze zbliżających się wyborów. Większość odpowiadała zgodnie, że zawsze przed wyborami następuje kumulacja działań gmin. – Jakby wybory były częściej to by jeszcze więcej robili – dodawało sporo osób z Krotoszyna.

Przyjrzyjmy się zatem ostatnim inwestycjom na gminnych drogach. Jak informuje oficjalnie gmina Krotoszyn, tylko w ostatnich tygodniach oddano do użytku około 2,7 km zmodernizowanych dróg. Roboty polegały na utwardzeniu istniejącej nawierzchni destruktem bitumicznym (pofrezowym), utrwaleniu powierzchniowym emulsją asfaltową zasypaną grysem kamiennym oraz utwardzeniu pobocza drogi kruszywem granitowym.

W ten sposób zmodernizowano następujące ulice: Pogo-dną w Biadkach, Kwiatową w Orpiszewie, Leśną w Roszkach, Prusa w Wielowsi oraz drogi gminne w Różopolu i Ugrze-lach. Łączna wartość wykonanych prac wyniosła 560 tys. zł. Zdaniem gminy Krotoszyn, jest to najtańszy sposób poprawy jakości dróg na obszarach wiejskich z rozrzuconą zabudową. Pozwala on zwiększyć ilość modernizowanych odcinków.
Nieco innego zdania są niektórzy mieszkańcy wsi. – Wszystko wygląda pięknie, ale do czasu. Znane są bowiem przypadki, że zaczęta droga czeka potem bardzo długi czas w kolejce na kolejne prace, a kiedy już do nich dochodzi do naprawy nadaje się już niestety również ta część drogi, która była robiona wcześniej. Nie wiem czy nie lepiej by było zrobić całość za jednym razem. Wiem, że to pieniądze i każda wieś czeka na jakieś prace, ale przecież mamy fundusze sołeckie i można by było spotkać się ze wszystkimi sołtysami i porozmawiać na ten temat. Może wspólnymi ustaleniami udałoby się np. „dogadać”, że w tym roku robimy drogę w jednej wsi, a w kolejnym w innej. Wiem, że to śpiew przyszłości, ale pomysł godny rozważenia – mówi mieszkaniec podkrotoszyńskiej Gorzupi.

Jedno jest jednak pewne, że o kolejnych inwestycjach gminnych z pewnością jeszcze usłyszymy do października. Nie ma bowiem, zdaniem ekspertów od marketingu, lepszej metody na zdobycie potencjalnego głosu wyborczego niż pokazanie swojego zainteresowania daną społecznością lokalną i wychodzenie na przeciw ich oczekiwaniom.

IX Pielgrzymka strażaków do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Golinie – 1.09.2019
ZOBACZ UROCZYSTY PRZEMARSZ STRAŻAKÓW

center>