- Mecz rozpoczął się o godzinie 14 - relacjonuje Bogdan Szlawski, prezes Wieży. - Przegrywaliśmy 0:1, a później wyrównaliśmy. Ponadto zawodnik gospodarzy dostał czerwoną kartkę i tak skończyła się pierwsza połowa. Druga się nie rozpoczęła.
Prezes mówi, że na meczu nie był, ale przebieg zna z relacji swojego zespołu.
- Wezwano policję, aby sprawdzić stan trzeźwości arbitra głównego - mówi Bogdan Szlawski.
Marcin Serafin, trener Ikara Jedności Krosino stwierdza, że sędziowanie było od początku "dziwne".
- Sypały się żółte kartki, była też czerwona. Sędzia podejmował bardzo zaskakujące decyzje - opisuje Marcin Serafin. - W przerwie meczu zdecydowałem się wezwać policję, aby arbitra sprawdziła alkomatem. Bo wyczułem od niego woń alkoholu.
Na stadion wszedł patrol policji z alkomatem.
- Sędzia został sprawdzony alkomatem. Przyrząd wskazał 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi asp. Katarzyna Kopacz, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie. - Mecz przerwano. Będzie postępowanie w sprawie zaistniałej sytuacji.
Marcin Serafin akcentuje, że zawody powinny być dokończone przez jednego z bocznych arbitrów, który powinien sędziować, jako główny.
- Ale nikt się tego nie podjął - mówi Marcin Serafin. - Arbitrzy stwierdzili, że mecz zostanie przerwany.
Bogdan Szlawski, prezes Wieży Postomino zapowiada, że będzie domagał się zwrotu kosztów, jakie ten klub poniósł w związku z organizacją wyjazdu do Krosina.
- Z dużą dozą prawdopodobieństwa mecz będzie powtórzony - ocenia Szlawski. - Dla nas oznacza to ponowny wyjazd do Krosina, a więc kolejne koszty. Koszty, których nie powinniśmy ponieść.
Władze Koszalińskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej informują, że odniosą się do całej sytuacji w poniedziałek - 19 listopada 2018 r.
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
