Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

DZIKA PRZYRODA: W naszym regionie pojawiły się wilki! Są pod Miliczem i Antoninem!

Wiesław Zdobylak
Archiwum NM
To już pewne. W południowej Wielkopolsce oraz na północno-wschodnim Dolnym Śląsku pojawiły się wilki. Nie jest ich zbyt wiele, ale trzeba zachować czujność. Występowanie wilków wywiera dużą presję na zwierzynę leśną – sarny, jelenie i dziki stają się wyjątkowo czujne. W miejscach bytowania wilków zwierzyna zbiera się w większe skupiska oraz śpi krócej. Pamiętajmy, spacerując z psem po lesie należy zawsze trzymać go na smyczy!

Pierwszy raz o wilkach w naszym regionie usłyszeliśmy kilka lat temu, w związku z wielką migracją zwierząt z północnej Polski, szczególnie z okolic Piły. Służby leśne oraz zwykli mieszkańcy znajdowali tropy wilków oraz szczątki ich ofiar. Dziś już wiemy, że na terenie Nadleśnictwa Milicz żyje od 8 do 12 wilków, natomiast pojedyncze sztuki widziano na terenie Nadleśnictwa Antonin i Nadleśnictwa Grodziec.
– Obecność wilków była zarejestrowana na fotopułapkach. Ilość tych zwierząt trudno ustalić. Widocznych było kilka sztuk – powiedział nam przewodniczący Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Kaliszu, łowczy okręgowy Marek Przybylski.
Jeżeli chodzi o Nadleśnictwo Krotoszyn to, zdaniem Przemysława Świerblewskiego, inżyniera nadzoru Nadleśnictwa Krotoszyn, obserwacje wilków nie są pewne. Wiadomo jednak, że pojedyncze wilki przechodziły przez lasy w okolicach Sulmierzyc i Baszkowa.
Wilki od 1998 roku podlegają ścisłej ochronie gatunkowej. Ich pojawienie się oznacza, że aktualnie prowadzona gospodarka leśna prowadzi do zwiększenia bioróżnorodności terenów leśnych i przywraca naturalne cechy lasu.

+++

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto