Do pierwszego przypadku doszło w piątek, 27 marca przed południem na jednej z ulic osiedla Parcelki w Krotoszynie. 55-letni mieszkaniec Wschowy, który zbierał rzeczy dla jednej z fundacji zajmującej się pomocą ubogim z niewyjaśnionych przyczyn zmarł w aucie. Jak podkreśla rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.
W niedzielę z kolei na ulicy Lelewela obok krotoszyńskiego cmentarza zmarł kolejny kierowca. TYm razem kilkudziesięcioletni mieszkaniec Krotoszyna, który z informacji zaczerpniętych od lekarza, u którego się leczył cierpiał na nadciśnienie, które było prawdopodobną przyczyną śmierci.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?