Dopięliśmy swego. Będzie klub bokserski w Krotoszynie [ZDJĘCIA + FILM]

Swoją obecnością spotkanie zaszczycili: Andrzej Gołota wraz z małżonką Mariolą; Dawid Korzeniewski, dyrektor biura Senatora PiS Łukasza Mikołajczyka; Grzegorz Szwoch, pełnomocnik Andrzeja Gołoty i pomysłodawca reaktywacji klubu bokserskiego w Krotoszynie; Jacek Złotorzyński, kierownik Kadry Wielkopolski w boksie, członek zarządu wielkopolskiego i sędzia boskerski; Tomasz Rożniatowski, wiceprezes ds. sportowych w Dolnośląskim Okręgowym Związku Bokserskim i również sędzia bokserski wraz z synem Wojciechem; Krystian Kłopocki, Thai Boxing Team Krotoszyn; Mariusz Kaj, zawodnik kickboxingu oraz trener karate Shotokan w klubie KS Krotosz oraz Zbigniew Brodziak odpowiedzialny za sprawy sportowe w powstającym klubie bokserskim.

Na początku redaktor naczelny "Życia Krotoszyna" przedstawił krótko ideę spotkania. Jak podkreślał Marcin Szyndrowski, historia krotoszyńskiego boksu jest wciąż nieodkrytą kartą w dziejach miasta. Tygodnik próbuje ją odkryć i to z powodzeniem. - O krotoszyńskim boksie można pisać i mówić wiele. Niestety nie powstała żadna większa monografia na ten temat. Wspólnie z Łukaszem Cichym, również dziennikarzem Życia Krotoszyna postawiliśmy sobie za cel napisanie takiej pozycji. Na dzień dzisiejszy trwa analiza zarchiwizowanych materiałów prasowych od czasów przedwojennych aż po czasy współczesne. Trwają rozmowy z osobami, które pamiętają boks w Krotoszynie. Założyliśmy również profil na facebooku pn. Krotoszyński boks, gdzie na bieżąco dodajemy informacje o naszych bokserach na kanwie przedwojennego i powojennego boksu w Polsce z unikatowymi i często nigdy nie publikowanymi zdjęciami i opisami - mówił Marcin Szyndrowski.

Rys historyczny przedstawił natomiast krótko Łukasz Cichy, który wciąż odnajduje nieznane szerzej informacje dotyczące krotoszyńskich bokserów, meczy bokserskich, trenerów i sędziów. To wszystko stało się zalążkiem powstania myśli o reaktywacji klubu bokserskiego, która narodziła się w głowie Grzegorza Szwocha, pełnomocnika Andrzeja Gołoty z firmy EIG Law&Tax, który postanowił wznowić działalność sekcji bokserskiej w Krotoszynie. Swój pomysł przedstawił samemu Andrzejowi Gołocie. - Mąż długo się nie zastanawiał i od razu się zgodził. Będzie to pierwszy klub bokserski, któremu będzie patronował Andrzej - zdradziła nam Mariola Gołota.

REAKTYWACJA BOKSU W KROTOSZYNIE CZ. 1

Obecni na spotkaniu goście wyrazili swoją wolę współpracy i chęć podjęcia starań o powstanie klubu w niedalekiej przyszłości. - Najbliższy rok jest najbardziej realny. Jesteśmy wszyscy pasjonatami i ludźmi czynu, którzy wolą działać niż tylko rozmawiać. Oczywiście będzie potrzebne wsparcie samorządu, ale już teraz wiemy, że klub powstanie - mówił Grzegorz Szwoch. Jak informował Jacek Złotorzyński najprawdopodobniej funkcją trenerską zajmie się Tomasz Dylak, trener kadry Wielkopolski. - My, oczywiście będziemy służyć pełnym wsparciem i doświadczeniem w budowaniu tego klubu od podstaw - mówił Złotorzyński. W podobnym tonie wypowiadał się Tomasz Rożniatowski, który zaoferował swoje doświadczenie bokserskie.

Co najważniejsze wsparcie klub otrzymał również od senatora Łukasza Mikołajczyka, który jak informował dyrektor biura nie wahał się ani sekundy i od razu zgodził się na objęcie tego pomysłu patronatem. - Pan senator będzie wspierał krotoszyński boks i robił wszystko żeby ten pomysł zaowocował powstaniem klubu - mówił Korzeniewski.

REAKTYWACJA BOKSU W KROTOSZYNIE CZ. 2

Obecni na spotkaniu państwo Gołotowie nie kryli swojej radości z idei, która narodziła się podczas spotkania. W najbliższym czasie odbędą się kolejne spotkania na ten temat, o których oczywiście będziemy informowali na bieżąco. Na koniec nie mogło zabraknąć wspólnych zdjęć z mistrzem oraz autografów. Przeprowadziliśmy również wywiad z panią Mariolą, który już niebawem pojawi się na naszym portalu.