Lada dzień w rybnickich szkołach podstawowych i liceach ruszą dodatkowe zajęcia dla uczniów, za które płacić będzie Unia Europejska. Urzędnicy przygotowali dwa programy, na które udało się pozyskać dotację. Po kilku miesiącach przygotowań zajęcia w końcu ruszą. Uczniowie mają w czym wybierać, bo oferta jest bardzo bogata.
We wszystkich 26 podstawówkach realizowany będzie program pod hasłem "Szkoła dobrych pomysłów". - Będzie się on składał z czterech elementów. Będą to zajęcia wyrównawcze z języków obcych, matematyki, fizyki. Przeprowadzimy także tak zwane animacje, podczas których w rolę nauczycieli wcielą się panowie z Kabaretu Młodych Panów. Te lekcje mają na celu zainteresowanie uczniów kulturą i pobudzenie w nich artystycznych zainteresowań - mówi Joanna Kryszczyszyn, zastępca prezydenta Rybnika.
Zajęcia z kabareciarzami ruszą już w połowie marca. Będą się one odbywały w lokalnych domach kultury. Członkowie rybnickiego kabaretu przeprowadzą najpierw warsztaty dla nauczycieli - opiekunów uczniowskich grup kabaretowych, a później przez kolejne miesiące szkolić będą samych uczniów. Wezmą w nich udział grupy około 10 uczniów z każdej szkoły, którzy są zainteresowani pracą na scenie, tworzą szkolną grupę kabaretową lub taką formację dopiero planują założyć. To jeszcze nie wszystko.
W ramach programu we wszystkich podstawówkach ruszą także dodatkowe zajęcia dla najzdolniejszych uczniów. - Ten element programu nazwaliśmy "Weekendowy uniwersytet dla ucznia". Chcemy w ten sposób wyłowić te perełki, które mamy w szkołach, które nie tylko doskonale radzą sobie z nauką, ale także chcą się dowiedzieć czegoś więcej. To będą między innymi zajęcia z fizyki, chemii, które poprowadzą nauczyciele z liceów i techników. Wszystko to zakończy się czterema festiwalami nauki, podczas których uczniowie zaprezentują swoje prace naukowe - mówi Kryszczyszyn.
Ostatnim elementem programu, który będzie realizowany w szkołach podstawowych będzie "akademia rodziców", czyli zajęcia dla rodziców i ich pociech, które poprowadzi psycholog. Niewykluczone, że poprowadzi je Dorota Zawadzka, czyli znana z ekranów telewizorów "Superniania".
Podobny program, za realizację którego płaci Bruksela, lada dzień wprowadzony zostanie w rybnickich liceach.
- Projekt pod hasłem "Nowoczesny uczeń w nowoczesnej szkole" ma na celu wyrównywanie szans edukacyjnych uczniów liceów ogólnokształcących i profilowanych. Przedsięwzięcie realizowane będzie przez 2 lata, a jego budżet wynosi 1,2 miliona złotych - wylicza Lucyna Tyl, rzeczniczka urzędu miasta w Rybniku.
Tutaj także we wszystkich szkołach organizowane będą zajęcia dydaktyczno-wyrównawcze z języków obcych, informatyki, matematyki. Dla tych licealistów, którzy planują pójść na studia, realizowane będą także akademickie kursy przygotowawcze. Te zajęcia z uczniami ogólniaków poprowadzą naukowcy z trzech uczelni wyższych, które mają swoją siedzibę w Rybniku: Politechniki Śląskiej, Akademii Ekonomicznej i Uniwersytetu Śląskiego.
- Program to krok w słusznym kierunku. Da młodym ludziom możliwość dalszego rozwoju, między innymi przez to, że będą mieli kontakt z ośrodkami wyższych uczelni i naukowcami. Wiem, że wielu naszych uczniów będzie chciało w takich zajęciach uczestniczyć - mówi Tadeusz Chruszcz, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich w Rybniku.
Potwierdzają to także sami uczniowie.
- To będzie świetny sposób, by przygotować się do matury i późniejszych egzaminów na studia. Tam wymaga się większej wiedzy niż ta, jaką wynosimy z normalnych lekcji. Sama chcę zdawać na medycynę i muszę znacznie więcej wiedzieć z biologii niż tylko to, czego uczymy się w liceum - mówi 17-letnia Kasia, uczennica rybnickiego ogólniaka. Pierwsze spotkania z naukowcami odbędą się za dwa tygodnie.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?