Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Kobylina będzie zarabiał 10.180 zł brutto. W zamian otrzymał absolutorium!

Wiesław Zdobylak
wkobylin.plww.
Burmistrz Kobylina Tomasz Lesiński, który rządzi zaledwie od 20 października ub.r., otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu 2017 roku. Rozliczany był ze schedy po byłym burmistrzu Jasińskim, sekretarzu Sikorze i komisarzu Nowickim. Radni obniżyli mu również wynagrodzenie o 6,61 proc., do 10.180 zł.

Podczas sesji Rady Miejskiej w Kobylinie w dniu 28 czerwca tamtejsi radni jednogłośnie udzielili burmistrzowi Tomaszowi Lesińskiemu absolutorium za wykonanie budżetu za 2017 rok.
To wielki sukces rządzącego zaledwie od 9 miesięcy włodarza, który musiał realizować budżet, którego nie miał okazji w całości skonstruować, ale za który w całości odpowiadał. Autorem bowiem głównych założeń ubiegłorocznego budżetu był wieloletni burmistrz Bernard Jasiński, który jednak w wyniku choroby utracił zdolność do pracy i złożył urząd, a następnie zastępujący go sekretarz gminy Mirosław Sikora, który nie dokonywał jednak istotnych korekt. Pewnych zmian w budżecie dokonał za to rządowy komisarz Rafał Nowicki, który wskazał i sfinansował kilka inwestycji (np. budowę drogi gminnej w Kuklinowie, o co mieszkańcy zaciekle walczyli), a także przygotował i przeprowadził przedterminowa wybory burmistrza, w których przegrał z Tomaszem Lesińskim.
Mimo tych trudności nowy burmistrz zrealizował plan wydatków i dochodów budżetu gminy na poziomie 97 proc.

Radni “na niby” obniżyli wynagrodzenie burmistrza
Udzielenie absolutorium to jedno. Ale jednocześnie radni musieli też na sesji jakoś odnieść się do rozporządzenia Rady Ministrówz 15 maja br., które nakazywało obniżenie z dniem 1 lipca wynagrodzenia burmistrzów o 20 proc.
Radni sięgnęli w tej sytuacji po rozwiązanie przetestowane już w wielu samorządach. Obniżyli zgodnie z wymogami rządowego rozporządzenia wynagrodzenie zasadnicze burmistrza (które wynosiło 5.900 zł brutto), a w zamian podnieśli do maksymalnej wysokości 40 proc. dodatek specjalny, będący sumą wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego. Teraz ten dodatek będzie przysługiwał w wysokości 3.120 zł brutto (wcześniej wynosił on 25 proc., czyli 1.950 zł brutto).

ZOBACZ TAKŻE: Rząd przytnie pensje samorządowców

W ten sposób wynagrodzenie burmistrza Tomasza Lesińskiego zostanie rzeczywiście obniżone, ale nie o 20 proc., lecz znacznie mniej. W kwotach bezwzględnych wygląda to tak, że do tej pory burmistrza zarabiał 10.900 zł brutto, a od 1 lipca zarabiać będzie “zaledwie” 10.180 zł brutto. Straci więc niewiele, bo tylko 720 zł brutto. Zatem w rzeczywistości obniżka wynagrodzenia nie wyniesie 20 proc., jak tego oczekuje rząd, lecz zaledwie 6,61 proc.!

+++

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Burmistrz Kobylina będzie zarabiał 10.180 zł brutto. W zamian otrzymał absolutorium! - Krotoszyn Nasze Miasto

Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto