Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Astra Krotoszyn - Barycz Janków Przygodzki 7:2

Redakcja
Mecz z Baryczą nie należał do najłatwiejszych, bo chociaż rywal Astry przed pojedynkiem znajdował się znacznie niżej w ligowej tabeli stanowił groźnego przeciwnika od początku całego spotkania.

Zdecydowane ataki Baryczy wprowadziły zespół gospodarzy w konsternację, która utrzymywała się do końca pierwszej części pojedynku. Tak naprawdę, i trzeba to mocno podkreślić, stroną bardziej aktywną był zespół Baryczy, który częściej utrzymywał się przy piłce i stwarzał sobie więcej sytuacji strzeleckich.

Astrę ratował sędzia główny spotkania, którego sporne decyzje dały Astrze aż trzy rzuty karne, po których doświadczony Adam Staszewski dał do przerwy swojemu zespołowi prowadzenie 3:1. Honor, ale z gry, obronił w Baryczy Łukasz Adamczyk.

Niepotrzebnie do szatni wywiązała się regularna “pyskówka” pomiędzy przyjezdnymi, a sędziami. Czerwoną kartkę ujrzał też golkiper Baryczy, który wcześniej dostał dwie żółte kartki. Trener rywali twierdził wprost, że mecz jest “drukowany” przez sędziego głównego i nie było pewne czy drużyna Baryczy w ogóle wyjdzie na drugą połowę.
Po przerwie obie ekipy jednak wyszły na murawę, chociaż trener Baryczy zapowiedział, że i tak złoży protest do PZPN w tej sprawie.

Druga połowa należała do Astry Krotoszyn, która już pewnie strzelała kolejne gole. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Krzysztof Gościniak i po razie Adam Staszewski i Krzysztof Ratyński. Rywal zdołał dodać do wyniku jeszcze jedno oczko za sprawą strzału Mateusza Dolnego.

– Pierwszej połowy nawet nie chcę komentować. Astra odblokowała się dopiero w drugiej części meczu i tam pokazała kawał dobrej piłki. Zwycięstwo było piłkarzom potrzebne i z tego się teraz cieszymy. Teraz myślimy już o następnym meczu – podsumował pojedynek Marcin Kałuża, trener Astry Krotoszyn.

Bramki dla Astry:
12’ , 26’, 43’ - Staszewski (karne),
47’ , 63’ - Gościniak,
86’ - Ratyński,
91’ - Staszewski.

Skład Astry:
Wronecki – Jankowski, Adamski, Cubal, Sekula, Budziak, Jańczak, Marciniak, Ratyński, Gościniak – Staszewski, trener: Marcin Kałuża

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krotoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto